BiochemiaUrody - Strona Barbary Kwiatkowskiej (TYLKO-DO-ODCZYTU)

BasiaKwiatkowska

Anonymous
Gość

:

Items
Wysłany: 05 Lip 2005 05:00 pm Temat postu: a moze wytypujecie preparaty z antyoksydantami Number 1

--------------------------------------------------------------------------------

Witam wszytskich. jestem pod wrazeniem ogromu zawartych tu informacji. Gratuluje. Wkrotce wyjeżdżam na dlugie wakcje (Chorwacja) i chcialbym się zaopatrzyc w odpowienie antyoksydanty.

Czytam i czytam i nadal nie wiem co kupić.
Moze wytypujecie preparaty Number 1 w dwoch kategoriach do łykanie i do smarowania.
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi.

Powrót do góry

Basia
Site Admin

Dołączył: 18 Mar 2005
Posty: 1648
:

Items
Wysłany: 05 Lip 2005 05:18 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

WEWNETRZNIE
Jesli na wakacjach bedziesz zajadac sie warzywami i w nieco mniejszej ilosci owocami - kilka kg na dzien + np lampka czerwonego wina wytrawnego, kawalek gorzkiej czekolady, nieco orzechow, tluste ryby bogate w kwasy omega-3 to nie musisz nic brac do lykania. A jesli juz do multiwitamina.
ZEWNETRZNIE
Glowne trzy antyoksydanty:
- witamina C
- witamina E
- koenzym Q10

Zas potem:
- zielona herbata
- ekstrakt z pestek winogron lub pycnogenol
- izoflawony sojowe

Nie znam jednak gotowego produktu, ktory by spelnial te oczekiwania.
Jedynie serum wlasnej roboty, co podczas wakacji nie jest wygodne, zwlaszcza, ze witamina C sie szybko rozklada.

Na wakacje zabralabym mase produktow z filtrami w zaleznosci od dlugosci wakacji i zajadalabym sie antyoksydantami w pozywieniu, zwlaszcza jesli bylby to cieply kraj gdzie przeroznych kolorowych owocow i warzyw byloby pod dostatkiem. Do ilosci zabieranych kosmetykow staralabym sie podejsc minimalistycznie.

Ostatnio zmieniony przez Basia dnia 15 Lip 2005 02:56 pm, w całości zmieniany 1 raz

Powrót do góry

pitipel

Dołączył: 20 Mar 2005
Posty: 451
:

Items
Wysłany: 06 Lip 2005 03:40 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

na lato super: SOLARIN MAX
[link widoczny dla zalogowanych]
Właśnie przerzuciłam się nań z Capivitu Sun Sysytem.
Efektów jeszcze nie widzę, bo za wcześnie, ale za zawartość beta karotenu i antyoksydantów należy mu się miejsce w tym wątku.

_________________
pozdrawiam, piti

Powrót do góry

fishbina

Dołączył: 24 Mar 2005
Posty: 174
:
Skąd: Warszawa

Items
Wysłany: 06 Lip 2005 03:46 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

no to jest nas dwie
ja tez zuzywam - na razie poł opakowania i jesli efektem ma być zmiana zabarwienia skory to u mnie zadziałało bardzo szybko, mam nadzieje ze równiez te bariere antyUV ten Solarin zdołał juz wytworzyć
oprócz niego i "prowzroku" Hascoleku nie uzywam juz nic z suplementów i chyba jest to jakas ochrona od wewnatrz, tak?

Powrót do góry

BACCARA

Dołączył: 23 Mar 2005
Posty: 10
:
Skąd: Warszawa

Items
Wysłany: 06 Lip 2005 08:01 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Prowzrok zawiera również B-karoten, czy nie przedobrzasz?
Skład
suchy wyciąg z borówki czernicy 20 mg
beta-karoten 30% 6,66 mg
witamina E 4 mg
_________________
Baccara

Powrót do góry

fishbina

Dołączył: 24 Mar 2005
Posty: 174
:
Skąd: Warszawa

Items
Wysłany: 06 Lip 2005 08:35 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

własnie - troche sie boje przedobrzenia i "prowzrok" biore moze raz na tydzien ale ciekawa jestem jaka jest dopuszczalna dzienna dawka betakarotenu. U mnie w dniach "szczytu" tj 15mg z solarinu + 6.66mg pobrane z prowzroku, z pożywienia w sezonie wiosenno-letnim tez na pewno jest jakas dawka. czy to juz niebezbiecznie dużo?

Powrót do góry

Hokus

Dołączył: 19 Kwi 2005
Posty: 264
:
Skąd: Warszawa

Items
Wysłany: 06 Lip 2005 08:56 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

"pierwotna przemiana beta-karotenu do wit. a (w ilości ok.50-60% podanej dawki) zachodzi w jelitach, a po wchłonięciu się ponownie sie rozpada i jest częściowo magazynowany min. w tkance tłuszczowej jak substrat do syntezy wit.A w razie jej niedoboru.
gromadzi się w dużych ilościach w skórze (gdzie działa jako naturalny
fotoprotektor)- stąd żółtawe zabarwienie, szczególnie po dużych dawkach.
Nadmiar jest wydalany z kałem, praktycznie nie stwarzając niebezpieczeństwa hiperwitaminozy A. Po dużych dawkach mogą pojawić sie zaburzenia żołądkowo-jelitowe (biegunki).
zalecane dawki lecznicze to ok. 1 mg na kilogram masy ciała dziennie."

[link widoczny dla zalogowanych]

Czyli max przyjmujesz 21,66 mg a ważysz - jak przypuszczam - trochę więcej, więc powinno być ok. Tyle, że teraz jest dużo owoców i może faktycznie nie ma potrzeby łykać tabletek, ale to nie ze względu na możliwośc przedwakowania tylko...zdrowy styl życia - wychodząc z założenia, że lepiej jeść produkty jak najbardziej naturalne niż tabletki.
_________________
Pozdrawiam,

Eliza

Powrót do góry

fishbina

Dołączył: 24 Mar 2005
Posty: 174
:
Skąd: Warszawa

Items
Wysłany: 06 Lip 2005 09:16 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

zgadzam się że lepiej naturalnie z pożywienia z tym że ja np. nie mogę zbyt wiele owoców bo kiepsko to wszystko trawie wiec latem to głownie sobie patrze oraz sie nawącham różnych malin i truskawek:) z warzywami tez raczej nie przesadze bo wazę 55kg czyli luz
poza tym chodze juz chyba niezle zakrecona bo juz się pytałam Basie czy można przedawkować i juz mi odpowiedziała ze nie ale widze ze na mnie kazda sugestia z przedobrzaniem witamin działa wiec.. taki skutek
dzięki Hokusiku

Powrót do góry

Basia
Site Admin

Dołączył: 18 Mar 2005
Posty: 1648
:

Items
Wysłany: 06 Lip 2005 09:30 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

fishbina napisał:
zgadzam się że lepiej naturalnie z pożywienia z tym że ja np. nie mogę zbyt wiele owoców bo kiepsko to wszystko trawie wiec latem to głownie sobie patrze oraz sie nawącham różnych malin i truskawek:) z warzywami tez raczej nie przesadze bo wazę 55kg czyli luz

Wielka szkoda, moze pomocny bylyby preparaty z bakteriami mlekowymi i enzymami trawiennymi [sa dostepne w Polsce], owoce jagodowe zwykle sa najlepiej tolerowane, zas gorzej z pestkowymi, wiec probuj, bo tracisz w ten sposob wiele.