Forum BiochemiaUrody - Strona Barbary Kwiatkowskiej (TYLKO-DO-ODCZYTU) Strona Główna BiochemiaUrody - Strona Barbary Kwiatkowskiej (TYLKO-DO-ODCZYTU)
Pielęgnacja skóry poparta faktami
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kosmetyki apteczne

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BiochemiaUrody - Strona Barbary Kwiatkowskiej (TYLKO-DO-ODCZYTU) Strona Główna -> Tematyka ogólna
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BasiaKwiatkowska
Administrator



Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy

PostWysłany: Czw 19:44, 22 Cze 2006    Temat postu: Kosmetyki apteczne

Basia
Site Admin


Wysłany: 18 Mar 2005 05:06 pm Temat postu: Kosmetyki apteczne
--------------------------------------------------------------------------------

Wszystkie nazwy typu dermokosmetyki, kosmetyki apteczne, kosmoceutyki mogą wprowadzać w błąd i dawać złudne wrażenie bezpieczności, wyższości nad kosmetykami sprzedawanymi w perfumeriach i innymi.
Termin ten został wprowadzony nieco sztucznie i bardziej w celu zdobycia zaufania konsumenta, zauważono bowiem, że preparaty sprzedawane w aptekach, gabinetach lekarskich budzą wśród klientów zaufanie, że są kojarzone z lekami i ich efektywnością, że są osoby, które są w stanie wydać więcej na tzw dermokosmetyki, uważając, że są one bardziej efektywne. Termin kosmeceutyki został wprowadzony przez jednego z lekarzy Perricone, który stworzył własną linię kosmetyczną. Po co to wszystko? Otóż chciano w ten sposób stworzyć coś pośredniego pomiędzy lekami a kosmetykami, jednak w rzeczywistości zarówno kosmetyki jak i dermokosmetyki podlegają tym samym normom czyli dermokosmetyki nie wymagają dodatkowych badań, nie muszą spełniać konkretnych warunków by mogły zostać wprowadzone do obiegu, podlegają tym samym regułom co kosmetyki. Wprowadzenie nowego leku na rynek jest kosztowne i trudniejsze znacznie bardziej niż wprowadzenie nowego kosmetyku, stąd znacznie łatwiej i taniej jest wprowadzić dermokosmetyk niż lek. Stąd też kosmetyki nigdy nie będą tak skuteczne jak leki przykładowo krem za nawet 1000zł nie będzie tak skutecznie walczył ze zmarszczkami jak retinoidy na receptę. Byłoby to niezgodne z definicją kosmetyku.
Obecnie dąży się do uregulowania tego określenia, jednak póki co ten termin wcale nie daje gwarancji, że kosmetyk będzie bezpieczny, delikatny. Taka regulacja jest potrzebna, bo kosmetologia idzie bardzo do przodu i przykładowo produkty z kwasami hydroksylowymi - ich działanie, nieco przekracza pojęcie kosmetyku. Dlatego nie ma się co dziwić, że dermokosmetyk także może uczulać, wiele z nich zawiera nuty zapachowe, choć w zasadzie nie powinny. Każda firma może sobie sama ustalać zasady co dla niej jest dermokosmetykiem a co nie. Dlatego też nie warto bazować tylko na fakcie, że to jest dermokosmetyk sprzedawany w aptece, tak więc nie ważne co wybiorę zawsze będzie dobrze, nadal warto zwracać uwagę na skład, jeśli ktoś jest uczulony na nutę zapachową powinien na to zwracać uwagę, przykładowo w ofertach Avene, Vichy, La Roche-Posay mamy wiele produktów perfumowanych i nie. Ponieważ tzw kosmetyki apteczne dobrze się sprzedają dlatego jak zauważycie niemal każda z większych polskich firm ma serię apteczną: Eris - Pharmaceris, Dermika- Dermicea, Oceanic- Ocerin itd. Podobnie jest na całym świecie.
Czy to znaczy, że nie warto kupować tych serii i że to wszystko tylko nabijanie nas w butelkę?
Nie do końca, wiele z tych kosmetyków jest delikatna, rzeczywiście pozbawiona konserwantów, substancji zapachowych, możemy wśród nich spotkać wiele skutecznych kremów ochronnych z filtrami, jednak nie warto popadać w schematy, ale dobierać te kosmetyki z uwagą, a nie kupować je automatycznie tylko dlatego, że to w aptece to mi nie zaszkodzi i na pewno będzie dobre, przypadki uczuleń zawsze mogą się zdarzyć.
****************************
youare
Wysłany: 07 Sie 2005 06:13 am Temat postu:
-------------------------------------------------------------------------------

Basiu, czy to znaczy, że dermokosmetyki nie muszą mieć żadnych dodatkowych atestów itp., aby mogły zostać wprowadzone do aptek? Tzn. przykładowo każdy krem, który mogę kupić w drogerii firma może wprowadzić do aptek i w tym celu nie potrzebuje dodatkowych zaświadczeń, badań?

*********************
justy

Wysłany: 07 Sie 2005 08:13 am Temat postu:
-------------------------------------------------------------------------------

Cytat:
czy to znaczy, że dermokosmetyki nie muszą mieć żadnych dodatkowych atestów itp., aby mogły zostać wprowadzone do aptek?
tak.

Cytat:
Tzn. przykładowo każdy krem, który mogę kupić w drogerii firma może wprowadzić do aptek i w tym celu nie potrzebuje dodatkowych zaświadczeń, badań?
tak.
*****************************
asinek

Wysłany: 07 Sie 2005 01:01 pm Temat postu:
-------------------------------------------------------------------------------

dobrze Basiu ze o tym piszesz. Ja ostatnio wpadlam okrutnie z Topialyse SVR. Mialam probki Topialyse Creme i byly super (takze pod wzgledem skladu). Jako ze SVR w niemeickiej przyrodzie nie wystepuje bedac przelotem we Francji wskoczylam do apteki i porwalam Topialyse Plus jako ze Creme nie bylo (juz , nie jest produkowany chyba) bez czytania skladu. Myslalam ze skoro jeden kawalek serii byl w pewnym sensie genialny to reszta tez, mialam zaufanie do SVR. No i cierpie, gdyz to zupelnie inny krem i moja skora go nie kocha, niestety, pojdzie na nogi (mimo ze pisza na nim ze do skory atopowej, taaaa).
Czyli - nie czytac reklam tylko czytac sklady, czytac sklady i raz jeszcze czytac sklady .

Poza tym obserwuje czesto pewne paralele miedzy kosmetykami CCB a Vichy, te pierwsze sa "zwykle" a te drugie apteczne.

Faktem jednak jest ze w Europie (tzn w Polsce i Niemczech bo wiecej nie znam ) trudno w drogerii czy perfumerii dostac w miare skuteczne kremy z kwasami np, ze o retinaldehydzie nie wspomne.

***************************
youare

Wysłany: 07 Sie 2005 03:10 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------

Justy, dzięki za odpowiedź

Ech, przykre jest to, że kosmetyki apteczne stwarzają złudne wrażenie "selektywności". Ludzie są przekonani, że jeśli kupią produkt w aptece, to będzie on dużo bardziej skuteczny niż te do kupienia w zwykłej drogerii, bo w końcu skoro w aptece sprzedaje się leki, to i dermokosmetyki wobec tego muszą mieć jakieś specjalne atesty i cudowne właściwości...

***************************
mysia.8

Wysłany: 07 Sie 2005 03:17 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------

czesciowo jest to prawda, w drogerii nie kupisz kremów z tak wysokimi i fotostabilnymi filtrami jakie mają w swojej ofercie LRP, Vichy czy inne, także produkty w kwasami w duzych stezeniach sa dostepne tylko w aptece, nie wspominając juz o retinaldehydzie czy retinoidach (ale te ostatnie tylko na recepte)

*******************************
Basia
Site Admin


Wysłany: 07 Sie 2005 03:54 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------

Cytat:
Cytat:
czesciowo jest to prawda, w drogerii nie kupisz kremów z tak wysokimi i fotostabilnymi filtrami jakie mają w swojej ofercie LRP, Vichy


Ale kupisz produkty L'Oreal z filtrami SPF 60 w wielu sklepach, ktore zawieraja takie same filtry jak Vichy czy LRP, gdyz jest to ten sam koncern.

Caly w tym problem, ze termin dermokosmetyk, kosmetyk apteczny to tylko marketing obecnie, i kazdy moze sobie cos nazwac dermokosmetykiem. Wiele firm jak pisalam ma swoje apteczne linie, ktore moga byc sprzedawane tylko w aptekach, kwestia marketingu.
Kosmetyk jest w Polsce tylko kosmetykiem, nie wazne gdzie sprzedawanym.

*****************************
ayem

Wysłany: 08 Sie 2005 05:32 pm Temat postu: Re: Kosmetyki apteczne
-------------------------------------------------------------------------------

Cytat:
Basia napisał:
w celu zdobycia zaufania konsumenta, zauważono bowiem, że preparaty sprzedawane w aptekach, gabinetach lekarskich budzą wśród klientów zaufanie[...], uważając, że są one bardziej efektywne.


ta sama zasada wydaje sie dotyczyc produktow tzw profesjonalnych, sprzedawanych w salonach kosmetycznych lub fryzjerskich, które to niby maja mieć wieksza zawartosc skladnikow aktywnych i silniej oddzialywac na skore czy wlosy

*******************************
joan1973

Wysłany: 09 Sie 2005 01:38 am Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------

ja dzięki temu forum przestałam tak ufać "dermokosmetykom". Okazuje się, że najważniejsza jest znajmość własnej skóry, składników i zdrowy rozsądek. Nie zawsze to co w aptece jest najlepsze a to co w osiedlowej drogeri do niczego - świadczą o tym podane na tym forum przykłady produktów
No chyba, że mówimy o retionidach - to wtedy tylko apteka
_________________
Pozdrawiam, Joaś

***************************
Basia
Site Admin

Wysłany: 18 Sie 2005 11:01 am Temat postu:
-------------------------------------------------------------------------------

Cytat:
Cytat:
ta sama zasada wydaje sie dotyczyc produktow tzw profesjonalnych, sprzedawanych w salonach kosmetycznych lub fryzjerskich, które to niby maja mieć wieksza zawartosc skladnikow aktywnych i silniej oddzialywac na skore czy wlosy


Potwierdzam, zazwyczaj nie ma w nich nic specjalnego czego nie mozna znalezc w innych ogolnie dostepnych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BiochemiaUrody - Strona Barbary Kwiatkowskiej (TYLKO-DO-ODCZYTU) Strona Główna -> Tematyka ogólna Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin