Forum BiochemiaUrody - Strona Barbary Kwiatkowskiej (TYLKO-DO-ODCZYTU) Strona Główna BiochemiaUrody - Strona Barbary Kwiatkowskiej (TYLKO-DO-ODCZYTU)
Pielęgnacja skóry poparta faktami
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Efekty stosowania różnych form wit. A - moja opinia

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BiochemiaUrody - Strona Barbary Kwiatkowskiej (TYLKO-DO-ODCZYTU) Strona Główna -> Retinoidy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BasiaKwiatkowska
Administrator



Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy

PostWysłany: Nie 2:07, 17 Cze 2007    Temat postu: Efekty stosowania różnych form wit. A - moja opinia

Hokus



Dołączył: 19 Kwi 2005
Posty: 269
:
Skąd: Warszawa

Items
Wysłany: 16 Lis 2005 10:10 am Temat postu: Efekty stosowania różnych form wit. A - moja opinia

--------------------------------------------------------------------------------

Zakładam nowy wątek, w którym będzie można napisać o efektach stosowania Retinu i Zoracu czy Ystheala, Diacneala - zapraszam do dzielenia się wrażeniami, szczególnie tymi pozytywnymi, bo o trudach przyzwyczajania się skóry do tych produktów już sporo jest na Forum napisane

Ze swojej strony mogę napisać, że stosuję Retin A od 6 m-cy i obecnie:
- skóra jest lepiej nawilżona - nawet okres grzewczy jak na razie znosi całkiem dobrze,
- zmarszczki mimiczne ciągle jeszcze są pieśnią przyszłości i to cieszy mnie najbardziej, bo uśmiechać się lubię - Retin najwidoczniej poprawił stan mojej skóry wokół oczu, tak, że mimice się nie poddaje - jest jakby lekko pogrubiona, elastyczniejsza,
- pory są mniej widoczne i czyste,
- dużo też pomógł skórze na dłoniach - grubsza, lepiej nawilżona, jędrniejsza.

Wniosek: jestem zadowolona z takich efektów i dziękuję Basi, że te produkty i ich stosowanie propaguje
Na marginesie dodam jeszcze, że te efekty to zasługa całokształtu pielęgnacji - czyli sumiennego stosowania filtrów, serów, czasami BHA no i wspomnianego Retinu oczywiście

Pozdrawiam

Ostatnio zmieniony przez Hokus dnia 21 Lis 2005 08:57 am, w całości zmieniany 2 razy

Powrót do góry


gercia



Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 76
:


Items
Wysłany: 19 Lis 2005 11:47 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

No ja jestem na początku drogi,trochę już wiem,od jakiegoś czasu używam toniku aspirynowego i Ysthealu oraz juvitu C.
Widzę ogromną poprawę stanu mojej 31 buzi.Jest bardziej napięta,jędrniejsza,co do zmarszczek pod oczami chyba za wcześnie.

Kupiłam kwas ascorbinowy i będę robić serum .Mimo ,iż jest zima analizuję również zakup niezbędnych filtrów.

Ostatno Hokus poradziłaś mi bym spróbowała Diacnealu(ale jest on do cery tłustej ,a ja mam normalną z tendencją do wysuszania i zmarszczkami pod oczami)

Zastanawiam się więc nad czymś na receptę...Czy to prawda ,że Retinu A nie można obecnie kupić w Polsce?

i czy dobrze myślę ,że byłby to najlepszy wybór?
Basia pisała kiedyś o maści ,która jest w Stanach-lekarstwo na zmarszczki -rewelacja..,nie pamiętam nazwy,ale chyba w Polsce nie ma odpowiednika...?


Doradźcie proszę...

Powrót do góry


jolsaw



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 5
:


Items
Wysłany: 19 Lis 2005 02:17 pm Temat postu: Skóra po retinoidach

--------------------------------------------------------------------------------

Stosuję Retin A od roku, regularnie (z przerwą letnią), 3 razy w tygodniu. Skóra jest bardziej jędrna, rozjaśniona, brak zmarszczek ( 37lat) - a były małe na czole, przebarwienia prawie zniknęły (co prawda latem widzę ich zarys, ale trzeba się mocno przyglądać). Nie wyobrażam sobie już "życia bez retinoidów" bo się od nich uzależniłam. Nawet nie odczuwam braku retinu w aptekach - zrobiłam sobie zapas na rok (ale super ze się pojawi po Nowym Roku). Na razie smaruję się retinem łącznie z dekoltem i ramionami.
Pozdrawiam

Powrót do góry


yaneczka



Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 17
:
Skąd: wawa

Items
Wysłany: 20 Lis 2005 04:41 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Od trzech miesięcy Zorac'uję się (0,05%) dwa razy w tygodniu, wcześniej przez ponad dwa miesiące z powodzeniem stosowałam Diacneal.
Skórę wokół oczu pielęgnuję od kilku miesięcy Ysthealem + (robiłam próby z Diacnealem, ale podrażnił mnie koszmarnie:( ).
Przed kuracją:
- cera tłusta z rozszerzonymi porami, skłonna do powstawania zaskórników i grudek,
- niewielkie przebarwienia
- niewielkie zmarszczki mimiczne wokół oczu i dwie na czole
- ziemisty kolor skóry

Po trzech miesiącach:
- zniknęły grudki, zdecydowanie mniejsza ilość zaskórników
- zniknęły przebarwienia
- zdecydowanie ładniejszy, zdrowszy kolor skóry

Jestem zachwycona efektami i cierpliwie czekam na następne


Powrót do góry


Hokus



Dołączył: 19 Kwi 2005
Posty: 269
:
Skąd: Warszawa

Items
Wysłany: 21 Lis 2005 05:00 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Dziewczyny, gratuluję pięknej skóry I dziękuję za takie miłe relacje dotyczące efektów - przyjemnie się czyta

Gerciu, polecałam Ci Diacneal ze względu na większą zawartość retynaldehydu niż w Ysthealu i korzystną relację cenową tych dwóch produktów. Diacneal polecany jest jako środek przecitrądzikowy do skóry tłustej, ale można go z powodzeniem stosować jako przeciwzmarszczkowy z racji retynaldehydu właśnie do skóry normalnej i suchej także.
Retin będzie prawdopodobnie w Nowym Roku w aptekach w Polsce.
_________________
Pozdrawiam,

Eliza

Powrót do góry


Marita5



Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 39
:


Items
Wysłany: 21 Lis 2005 08:16 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Yaneczka
mam pytanie do Ciebie ,czy pod oczka stosujesz Ystheal+ w wersji pod oczy czy ten w wersji do twarzy
Ja mam tylko w wersji do twarzy( emulsja) i nie wiem czy pod oczy tez mozna go uzywac?

Powrót do góry


pitipel



Dołączył: 20 Mar 2005
Posty: 478
:


Items
Wysłany: 21 Lis 2005 08:36 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Marita5 napisał:
Yaneczka
mam pytanie do Ciebie ,czy pod oczka stosujesz Ystheal+ w wersji pod oczy czy ten w wersji do twarzy
Ja mam tylko w wersji do twarzy( emulsja) i nie wiem czy pod oczy tez mozna go uzywac?


Cześć, Maritka, ja nie Yaneczka, ale Ci odpowiem chętnie: można na pewno
_________________
pozdrawiam, piti

Powrót do góry


Marita5



Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 39
:


Items
Wysłany: 21 Lis 2005 08:50 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Dziekuje Piti
Ty jak zwykle jestes szybka

Tak wogole to ja nie wiem czy w tym watku mozna pisac tylko opinie o efektach stosowania Retinu A i /lub Zoracku czy takze Ysthealu
Znalazlam temat : Twarz po Ysthealu ,ale tam juz nic dopisywac nie mozna.
Ja narazie stosuje od prawie 3 miesiecy Ystheal+,a Zorac 0,1%zaczelam nakladac tylko miejscowo ,tam gdzie mam bardzo rozszerzone pory ( strefa T ).Takze jako takiej opinii o efektach dluzszego uzywania Zoracku nie mam

Powrót do góry


Hokus



Dołączył: 19 Kwi 2005
Posty: 269
:
Skąd: Warszawa

Items
Wysłany: 21 Lis 2005 08:52 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Zmieniłam tytuł wątku, tak by opinie dot. stosowania Ysthealu też tu pasowały - opisz proszę swoje wrażenia

Powrót do góry


Marita5



Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 39
:


Items
Wysłany: 21 Lis 2005 09:28 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Dzieki Hokusek Teraz juz moge pisac

Uzywam Ysthealu+ emusja do cery mieszanej od okolo 3 miesiecy i w sumie to kremik ten nie wywolal jakiejs szczegolnej poprawy mojej skory,moge tylko stwierdzic,ze jest elastyczniejsza ,gladka,ale pory (mam mocno rozszerzone) nie zmniejszyly sie ani troche ,nie zluszcza sie wgole skora.Krem stosowalam codziennie na noc,nie podraznia,skora nie piecze.W tej sytuacji postanowilam okresowo nakladac miejscowo Zorac 0,1% na strefe T w celu splycenia porow( mam taka nadzieje).Mysle,ze raz w tygodniu bedzie wystarczajaco bo zauwazylam ,ze skora schodzi platami i jest zaczerwieniona w tych miejscach ,ale to raczej jest wynikiem mojej przesady bo nalozylam go dwie noce pod rzad Takiego zluszczania nie mialam nigdy w zyciu
a robilam serie zabiegow z kwasami wiec to jest o wiele intensywniejsze i uzyskane bardzo niskim nakladem finasowym
Zamierzam po zakonczeniu kolejnego opakowania Ysthealu przejsc na stosowanie Retinu A ,ale musze zuzyc najpierw zapasy Ysthealowe.
Bede opisywala za jakis czas jakie sa zmiany

Powrót do góry


yaneczka



Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 17
:
Skąd: wawa

Items
Wysłany: 21 Lis 2005 11:37 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Marita, pod oczy używam Ystheal+ krem, ten z przeznaczeniem do pielęgnowania twarzy.
U mnie sprawdza się znakomicie, bo moja skóra pod oczami przez to, że jest bardzo cienka, skłonna do podrażnień i sucha, domaga się treściwszych smarowideł.

Powrót do góry


Marita5



Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 39
:


Items
Wysłany: 21 Lis 2005 07:26 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

yaneczka napisał:
Marita, pod oczy używam Ystheal+ krem, ten z przeznaczeniem do pielęgnowania twarzy.
U mnie sprawdza się znakomicie, bo moja skóra pod oczami przez to, że jest bardzo cienka, skłonna do podrażnień i sucha, domaga się treściwszych smarowideł.


Aha ,dziekuje Yaneczka
Moze tez powinnam w okolice oczu cos tresciwzego stosowac czyli nie emulsje ,a krem.

Jeszcze chcialam zapytac jak u Ciebie z porami skory bo pisalas,ze sa mniej widoczne ,czy sporo sa mniejsze niz przed stosowaniem Zoracu czy tylko troche ? No i nie wiem jak duze mialas pory wczesniej.Pytam o to bo moje sa bardzo widoczne i pokladam nadzieje ze sie splyca,a tym samym beda mniej widoczne.

Powrót do góry


yaneczka



Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 17
:
Skąd: wawa

Items
Wysłany: 22 Lis 2005 03:56 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Marita, nigdzie nie napisałam, że pory się zmniejszyły... choć nie przeczę, bardzo bym chciała Wiem, że taka już konstrukcja i budowa mojego naskórka i wiem, że nie ma na to "lekarstwa".

Natomiast, dzięki solidnemu i systematycznemu złuszczaniu, naskórek jest cieńszy, wygładzony, pory bardziej czyste, przez co, nieco mniej widoczne, no i skóra ma bardziej apetyczny kolor - taki efekt jest nie do pogardzenia

Powrót do góry


fishbina



Dołączył: 24 Mar 2005
Posty: 181
:
Skąd: Warszawa

Items
Wysłany: 22 Lis 2005 07:34 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

To moze ja skoro mam wolna chwilke cos napisze:)
Stosuje zorac od ok 2 m-cy niestety tylko raz góra 2 w tygodniu poniewaz wiekszej czestotliwosci raczej bym nie zwytrzymala. Wczesniej od marca jedna tubka Ystheala i dalej tylko Diacneal. Także ok 8 m-cy z vit A pod postacią retinalu i tazarotene. Oczywiscie tak jak wspominalyscie w moim przypadku to rowniez zmasowany atak lacznie z vitC i filtrami stosowanymi wlasciwie od poczatku, ale z tego co widze moje krosty na brodzie poznikaly chyba zaraz po jakims miesiacu stosowania Ystheala i nawet nie pozostalo po nich wspomnienie czyli jakies przebarwienia pokrostowe czy cos - czysta broda:) a wydawalo mi sie ze to jakies klopoty hormonalne musza byc:) Do tego wyraznie porawienie napiecia skory - zwiekszenie gestosci i sprezystosci. Zmniejszenie porow na policzkach i przy nosie. Moze splycenie zmarszczek po minionych sezonach letnich ktore mimo ze jakos instynktownie unikalam slonca to jednak robily swoje. Poza tym ogolny efekt takiej delikatniejszej skory ktory bardzo mi sie podoba:)

podsumowujac to nawet nie spodziewalam sie takich efektow, stosowanie retinoidow moze nie przynosi od razu spektakularnych efektow ale chyba wiernosc i systematycznosc sie tu oplaca:)

Powrót do góry


Lenna30



Dołączył: 23 Mar 2005
Posty: 246
:


Items
Wysłany: 22 Lis 2005 07:57 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Ystheal
Zużylam 1 opakowanie, efektów nie zauważyłam, poza tym, że strasznie mi pozapychał pory i czasami skóra sie buntowała - była czerwona i piekła. Łuszczenia brak.

Retin-a
Dla mnie makabra. Nie dość, że zapycha pory, to reaguję na niego okropnym podrażnieniem, czasem nawet obrzękiem.
Łuszczenie lekkie, efekt podobny do wałkującego się kremu.

Za to jest idealny na dłonie - tu mnie nie podrażnia, nie wysusza, nie powoduje łuszczenia. Po kilku miesiacach stosowania skóra na rękach jest rozjaśniona, napięta, zmniejszyły sie trochę 'wałeczki' na kostkach

Isotrex
Czyści pory najlepiej ze wszystkich retinoidów (w moim przypadku) i tylko z tego powodu go stosowałam przez jakiś czas, na zmianę z zoraciem. Nie powoduje łuszczenia, ale bardzo wysusza.

Zorac
Używam go od prawie roku i bardzo się łuszczę. Nie mam innych efektów ubocznych jak zaczerwienienie, pieczenie, wysuszenie etc. Tylko na początku skóra była bardziej wrażliwa na zimno i wiatr.
Stosuję na całą twarz (łącznie z okolicą oczu i ustami - tutaj stężenie 0.05%) i szyję. Efekt to przede wszystkim całkiem dobre napięcie skóry, spłycenie bruzd, lekkie zmniejszenie porów i dołków, wyrównanie kolorytu i taka ogólna świeżość
Nie zauważyłam wpływu na zmarszczki mimiczne pod oczami.
Mój ulubiony retinoid

Powrót do góry


Marita5



Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 39
:


Items
Wysłany: 22 Lis 2005 10:19 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Yaneczka
Faktycznie nie pisalas ,ze pory sie zmniejszyly tylko ,ze masz mniejsza ilosc zaskornikow Ja to skojarzylam ze zmniejszeniem wielkosci porow

Jednak pociesza mnie ,ze kilka osob jednak ma mniej widoczne pory i tego sie bede trzymac jak kola ratunkowego

Lennus ,fajnie ,ze napisalas o roznych preparatach bo po tym co przeczytalam ja tez bede sie sklaniac do uzywania Zoracku ( boje sie zapychania porow) tylko kupie mniejsze stezenie,obecnie mam najwyzsze

Powrót do góry


gercia



Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 76
:


Items
Wysłany: 10 Gru 2005 06:15 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Od trzech miesięcy używam Ysthealu +,cera ładna ,żadnych podrażnień i żadnych spektakularnych efektów...
Od 2 tygodni dołączyłam Diacneal -stosuję co drugi dzień na zmianę z Ysthealem,na Diacneal nakładam serum z niacinamide,izoflawonami sojowymi,Q10,....
Od kilku dni czuję pewną nadwrażliwość skóry,lekko mnie piecze przy nakładaniu innych produktów,zwłaszcza serum z wit.C.
To chyba dobrze -znaczy ,że działa...,ale o retinie to chyba nie ma co myśleć-przynajmniej na razie.Będę czekać ,aż mi się skóra przyzwyczai...

Powrót do góry


gercia



Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 76
:


Items
Wysłany: 14 Gru 2005 04:39 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Moja skóra robi się coraz bardziej sucha,gdzieniegdzie występuje lekkie łuszczenie.Nawet moje serum z niacinamide,które nie zawiera wody tylko olej z wiesiołka nie potrafi jej nawilżyć.Właśnie desperacko wysmarowałam twarz samym olejkiem z wiesiołka,ale wciąż odczuwam suchość.Czy polecany przez Was Physiogel byłby dla mnie dobrym nawilżaczem?większość z Was ma cerę mieszaną bądż tłustą,a ja nigdy w życiu nie miałam nawet trądziku,zawsze walczyłam z wysychaniem ,choć cerę mam ponoć normalną(dodam jednak ,że na nosie i czole od jakiegoś czasu zaczęły mi się robić maleńkie zaskórniki,które po wit,.C i Diacnealu znikły)

Powrót do góry


pitipel



Dołączył: 20 Mar 2005
Posty: 478
:


Items
Wysłany: 14 Gru 2005 05:50 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Gerciu, najprawdopodobniej przesuszyłas sobie skórę. jak słusznie zauważyłaś my to jesteśmy tłustolice raczej...
Zmniejsz częstotliwośc nakładania retinalu i pozwól skórze się nawilżyć.
Physiogel może być bardzo pomocny
_________________
pozdrawiam, piti

Powrót do góry


asinek



Dołączył: 20 Mar 2005
Posty: 340
:
Skąd: Ratingen, Niemcy

Items
Wysłany: 19 Gru 2005 04:27 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Na poczatku byl Diroseal uzywany codziennie. Od okolo pol roku uzywam RetinuA raz w tygodniu. Od kilku tygodni do tego dolaczyl Diacneal uzywany w pozostale dni. Efekty:
- skora lepiej mi dziala, nie mam juz okropnego wrazenia "za malej" skory, jakie towarzyszylo mi jeszcze rok temu bez wzgledu na to jak tlustych i gleboko nawilzajacych kremow uzywalam. Latem nie mialam potrzeby uzywania kremu na noc, a mimo to moja cera byla odzywiona.

- skora jest gladsza, bardziej zwarta, koloryt bardziej jednolity

- nieco zwezyly mi sie kraterki porow, kurze lapki sa jakby nieco plytsze

- i co najwazniejsze - tatatata! - blizny po tradziku zmniejszyly sie i to ZNACZNIE. Czasem az musze przetrzec oczy .

Powrót do góry


ANIKKA



Dołączył: 24 Mar 2005
Posty: 91
:
Skąd: MAŁOPOLSKA

Items
Wysłany: 20 Gru 2005 04:25 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Ja chyba zrobiłam to samo co Gercia.Suchość skóry daje mi w kość strasznie - nie tylko wyglądam fatalnie( skóra jaszczurki) ale też nie jestem w stanie wytrzywmać przepisowych 20min po toniku a przed Retinem - tak spina...czy przerwać stosowanie Retinu????...czy zmniejszyć częstotliwość do jednokrotnego??( teraz 2 razy w tyg)...a może zrezygnować z Diacnealu??..jestem troche przerażona, nałożony rano filtr jest moim zdaniem "niestabilny"bo przy takim łuszczeniu drobinki skóry odpadają a ja często dotykam buzi i odrywam te najbardziej "zwisające" .....czy miejsca które sa świerzo po łuszczeniu są najbardziej wrażliwe na UVA???.....czy grożą mi przebarwienia????.......nie chcę panikować ale kiedyś miałam piękną cerę a teraz wszyscy sie pytają co zrobiłam i radzą swojego dermatologa....

Powrót do góry


mysia.8



Dołączył: 17 Kwi 2005
Posty: 169
:
Skąd: Warszawa

Items
Wysłany: 20 Gru 2005 06:48 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

ANIKKA napisał:
Ja chyba zrobiłam to samo co Gercia.Suchość skóry daje mi w kość strasznie - nie tylko wyglądam fatalnie( skóra jaszczurki) ale też nie jestem w stanie wytrzywmać przepisowych 20min po toniku a przed Retinem - tak spina...


Anniko, ale wytrzymanie 20 minut po umyciu twarzy zanim sie nałoży Retin nie jest chyba obowiązkowe? raczej wskazane...
ja nigdy nie czekalam po umyciu twarzy, z tego samego powodu - strasznie mam sciagnietą skórę po umyciu, nie wytrzymam nawet minuty bez nalożenia czegokolwiek, jest to po prostu nie do zniesienia;

Powrót do góry


tanatos



Dołączył: 12 Maj 2005
Posty: 123
:
Skąd: Wrocław

Items
Wysłany: 20 Gru 2005 06:55 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Zorac sotsuje od ponad dwóch miesięcy.Zadowolony jestem bardzo bo pryszcze mi zeszły,a na tym najbardziej mi zależy.Zmarszczek jeszcze nie mam,więc trudno mi oceniać jego działanie w tym kierunku.Zorac stosuję regularnie przez dwa dni,potem dwa dni przerwy i od nowa.
Teraz bede testował Zorac na rozstępy,tylko akurat tutaj chce użyc 0,1% zobaczymy jakiego będą efekty

Powrót do góry


martika1



Dołączył: 09 Maj 2005
Posty: 9
:
Skąd: Dolny śląsk

Items
Wysłany: 29 Gru 2005 01:27 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

No to ja trochę ponarzekam Stosuję zorac od ponad pół roku, co drugi potem co trzeci dzień. Nawet pod oczy bo nic mi się nie działo . W dni kiedy nie smaruję się tym żelem używałam Ystheal-a , trochę natłuszczał mi buzię po wysuszającym mnie zoracu. Z czasem zamiennie stosowalam jeszcze diacneal. To na noc. Rano serum własnej roboty z vit. C, no i filtry. Ogólne odczucia REWELACJA. Bużka mi się poprawiła, mniej zaskórników , skóra taka jakaś bardziej rozjaśniona, zniknęły szarości , pory mi też jakby się zmniejszyły. Byłam bardzo zadowolona , moje zmarchy ( mam nadzieję że jeszcze mimiczne- 32 lata ) zmniejszyły się pod oczami i nagle... No sama już nie wiem . Mam wrażenie że ostatnio jakby znowu ta moja twarz wygląda jakoś nieciekawie. Zaskórników pojawiła mi się masa. Pory jakby znowu powiększone. Zmarszki pod oczami znowu widoczne. Ciekawa jestem czy ktoś ma takie odczucia, czy tylko mi się tak wydaje ? Może za bardzo nastawiałam się na to odmładzanie i myślałam że ten proces będzie się cofał i cofał do np 20- tki ? A może ja coś w swoim jadłospisie zmieniłam i tak to odbiło się na mojej twarzy. Co prawda nie wydaje to mi się prawdopodobne bo nie zmieniałam swojego jadłospisu ostatnio, jem tak jak zawsze, może trochę mniej świeżych owoców z racji pory roku. Ostatnio miałam trochę męczących tygodni i byłam przepracowana. Być może to miało ten niszczący wpływ na mój wygląd. Trudno mi to stwierdzić jednoznacznie. Dlatego byłabym wdzięczna za kontynuowanie wątku, abym mogła dowiedzieć się jak to jest u was i czy ktoś ma podobne odczucia. Czy możliwe że skóra przyzwyczaiła się już do takiej pielęgnacji i trzeba by zrobić przerwę?

Powrót do góry


gercia



Dołączył: 31 Sie 2005
Posty: 76
:


Items
Wysłany: 29 Gru 2005 01:40 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Ja używam teraz naprzemiennie Diacnealu z Ysthealem do cery suchej.
Teraz cerę mam ładną ,ale wciąż jakby lekko nadwrażliwą ,tzn. reaguje pieczeniem na większość preparatów,które na nią nakładam.
Czy mogę w najbliższej przyszłości wprowadzić Retin A?Czy raczej poczekać do momentu gdy moja skóra przestanie reagować pieczeniem?

Powrót do góry


laguna



Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 3
:


Items
Wysłany: 29 Gru 2005 01:45 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Martika1,nie wiem czy Ci pomogę ale u mnie było tak:w czerwcu zaczęłam stosować Ystheal(codziennie,również pod oczy i było Swietnie(podobnie jak u Ciebie) 2 miesiące temu wprowadziłam Diacneal i też było super.Do czasu.,bo po 3 tygodniach stosowania go na zmianę z Ysthealem było bardzo żle(te same objawy co u Ciebie)Odstawiłam Diacneal i znowu jest dobrze.Więc albo to Połączenie tych dwu kremów mi nie służy,albo kwas zawarty w Diacnealu.Wiem,że już napewno nie będę z nim eksperymentować.Zostaję przy Ysthealu,moze z czasem spróbuję RetinA,
Pozdrawiam

Powrót do góry


limonka



Dołączył: 25 Mar 2005
Posty: 11
:
Skąd: Łomża

Items
Wysłany: 30 Gru 2005 04:24 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

To ja również dołączę. Retin A zaczęłam stosować na wiosnę - tylko dwa miesiące. Gdy słoneczko bardziej przygrzało Retin odstawiłam w obawie, że być może jestem jeszcze niezbyt doświadczona w temacie stosowaniu filtrów i w efekcie przyniesie to więcej szkód niż korzyści. Do Retinu wróciłam w połowie października uprzednio cerę przygotowując kilkoma próbkami Ystheal, Diroseal oraz Diacnela. Diacneal zakupiłam całą pełnowartościową tubkę. I przyznam,że z efektów po Diacneal jestem rozczarowana. Stosowałam go również pod oczy, ale odnoszę wrażenie, że moja cera wyglądała niestety gorzej (szczególnie pod oczętami). Diacneal bardzo wysuszył mi cerę (mam mieszaną w kierunku tłustej). Myślałam, że jest to efekt przejściowy - ale niestety to wysuszenie (a teraz nazwę to już zmarszczkami:( niestety do tej pory (a jest koniec grudnia) nie ustąpiło - pomimo, iż Diacneal stosuję sporadycznie i to tylko punktowo (pod oczy już nie!!!). Jak już wspomniałam od połowy października stosuję Retin a co drugi lub trzeci dzień (czasami codziennie) w zależności od potrzeb mojej cery . Retin ładnie wygładza mi cerę i jest bardziej przyjazny niż Diacneal , który w moim przypadku poczynił chyba małe szkody. Oczywiście muszę dodać, iż w miarę przepisowo stosuję filtry- obecnie Anthealios DP. Zobaczymy co będzie dalej . Na wiosnę byłam o wiele bardziej zadowolona z efektów - teraz chyba Diacneal zepsuł cały efekt. Na razie się nie poddaję i będę stosowała już tylko Retin A. Oczywiście zdam relację gdy zauważę jakieś zmiany - mam nadzieję, że już tylko pozytywne.
pozdrawiam serdecznie

Powrót do góry


martika1



Dołączył: 09 Maj 2005
Posty: 9
:
Skąd: Dolny śląsk

Items
Wysłany: 30 Gru 2005 05:54 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

No właśnie, ja też zastanawiam się nad tym Diacnealem. Zwróciła już wczoraj na niego uwagę LAGUNA, że chyba jej nie służy i coś w tym musi być, gdyż rzeczywiście przez ostatni miesiąc stosowałam go dość regularnie wrzucając co trzeci dzień zorac. Akurat skończył mi się Ystheal a miałam całą tubkę Diacneala i postanowiłam go zużyć. W tym właśnie ( mniej więcej ) czasie odniosłam wrażenie że moja cera się popsuła, taki nagły wysyp zaskórników i nieciekawy koloryt, oraz te pory nieszczęsne jakieś poszerzone ( znowu ! ). Nie do końca umiem to wytłumacvzyć ale wiem że już go nie kupię, widocznie mi nie służy, od 5 dni lecę na Ysthealu plus zorac i już mi się wydaje że zaczyna być lepiej

Powrót do góry


anettw



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 6
:


Items
Wysłany: 01 Sty 2006 09:48 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

witam!
ja stosuje retin a codziennie dopiero od miesiaca, oczywiscie w polaczeniu z serum z wit. C i filtrami, a takze olejkiem z wiesiolka, Q10, czasem nakladam sama kapsulke wit. E na cala noc.widze duze postepy, skora mam duzo jedrniejsza, jednolita. wczesniej czsem wyskakiwaly mi pojedyncze pryszcze, teraz nigdy . z utesknieniem czekam na znikniecie ( bo juz mam wrazenie , ze ciutke sie wyprasowaly ) zmarszczek, bo mam je pod oczami, pomiedzy brwiami i w zgieciach ust od usmiechu.
dzieki dziewczyny za wszyskie rady, jakie nam tu dajecie, to forum jest suuuper.

Powrót do góry


kingusi



Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 15
:
Skąd: Łódź

Items
Wysłany: 05 Sty 2006 05:16 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Witam kolezanki, ja zaczęłąm stosować Zorac 0,1 jakiś czas temu(wcześniej Retin, Differin, Isotrexin ale niesystematycznie, bo mam etapy wznów i zaleczeń trądziku od kilku lat bez przerwy więc musiałam stosować w międzyczasie antybiotyki i różne papki robione w aptece) aktualnie zużyłam już dwie tuby Zoracu 0,1 i poza dość uporczywym podrażnieniem na początku o którym pisałam kiedyś w innym wątku- nic się złego nie dzieje.Moja cera zaakceptowała Zorac, chociaż dotąd nie widziałam jakiś spektakularnych po nim zmian, niestety cierpię na uporczywy trądzik hormonalny i w trakcie cyklu gdy zażywam Diane 35 cera jest ok ale w trakcie 7 dniowego odstawiania zaczyna sie horror co miesiąc, nie pomaga mi ani Zorac ani olejek z drzewa herbacianego ani maseczka aspirynowa, po prostu w tym czasie wysypuje mnie okrutnie i po tym tygodniu gdy wracam do hormonów ,wszystko się zalecza i tak w kółko , przyznam , że bywam bezradna, bo jeśli Zorac 0,1 nie jest w stanie zapobiec tym "wyrzutom" to już doprawdy nie wiem co mi może pomóc. Mam jednak ogromną nadzieję związaną z Diacnealem który zakupiłam kilka dni temu pod wpływem wszystkich dobrych opini jakie wyczytałam dotąd na forum i muszę przyznać, że jestem lekko zszokowana choś nie chcę zapeszać, stosuję Diacneal od kilku dni na noc i rano nie wierzę własnym oczom, cera jest cudna, gładka, jasna, jakby bardzo wypoczęta i uspokojona(nawet mąż zauważył różnicę po tym kremie) Jestem po prostu zachwycona! Nie wiem teraz za bardzo jak mam postąpić z Zorac'iem, czy stosować na zmianę z Diacnealem czy też chwilowo odstawić? Wiem, że teoretycznie silniejszy jest Zorac ale o dziwo nigdy nie byłam tak zadowolona ze skutków jego stosowania jak teraz po Diacnealu.Chciałabym więc bardzo podziękować wszyskim koleżankom ktorych rady skłaniają mnie do tak pozytywnych posunięć dla mojej cery jak zakup dobrego produktu.Jedyna moja obawa to fakt, że za kilka dni znowy odstawiam Diane i patrząc teraz na moją cerę nie chcę uwierzyć, że mnie znowu wysypie, bo jest tak dobrze ale cóż zobaczymy...

Powrót do góry


Lenna30



Dołączył: 23 Mar 2005
Posty: 246
:


Items
Wysłany: 08 Sty 2006 10:20 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Lenna30 napisał:
Zorac
(...)
Nie zauważyłam wpływu na zmarszczki mimiczne pod oczami.

Na szczęście to, co napisałam kilka tygodni temu o zmarchach mimicznych jest juz nieaktualne i to bardzo a ponieważ nic nie zmieniłam przez ten czas w pielęgnacji poza nakładaniem dodatkowej warstwy filtra pod oczy - stawiam, że to jego zasługa.

Jak widać to, że nakłada się filtry w przepisowych ilościach nie znaczy jeszcze, że robi to się równomiernie (też mi odkrycie )

Po nałożeniu 2.5ml na twarz i szyję dokładam kolejną warstwę pod oczy i na usta i widzę wyraźną różnice jeśli chodzi o podoczne zmarchy - są sporo płytsze, szczególnie pod jednym okiem

Powrót do góry


Alloha



Dołączył: 26 Paź 2005
Posty: 19
:


Items
Wysłany: 12 Sty 2006 10:30 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Stosuję 3 m-c Isotrex i zauważyłam, że zmniejszyły mi się zmarszczki na czole i te od uśmiechu...jestem bardzo zadowolona...a od kilku dni stosuję Diacneal na przemian z Isotrexem i Ystheal crem pod oczka i muszę rewelacyjnie stwierdzić, że już po pierwszym użyciu Ysthealu, zmarszczki się wygładziły. Na pewno wielką rolę odegrały też filtry i serum z vit. c które używam od 3 m-cy. A i przebarwienia potrądzikowe szybciej mi teraz bledną...Jestem po prostu pod wielkim wrażeniem i w lekkim szoku...
Jeśli po tak krótkim czasie zauważyłam efekty to co będzie później?
Mam nadzieję, że tylko lepiej...Bardzo dziękuję Basi i wszystkim, którzy mi pomagali, gdy zaczynałam kurację...

Powrót do góry


mgielka3



Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 29
:


Items
Wysłany: 12 Sty 2006 10:45 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

a łuszczyłaś sie bardzo po tym isotrexie? Bo to taki mało popularny tu retinoid i mało o nim wiem:) kupiłam wczoraj, użylam na dekolt i plamki na nogach, dziwny jest, bo mam wrażenie ze zanim go rozsmaruje to już wyparuje:) W weekend może odważę się użyć tego na twarz.

Aha, jest to izotretinoina, i ze względu na żelową postać jak ja umieścić w "szeregu" siły działania? za czy przed Retinem 0.5proc?

Powrót do góry


Alloha



Dołączył: 26 Paź 2005
Posty: 19
:


Items
Wysłany: 15 Sty 2006 06:57 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Stosowałam isotrex w pierwszym tygodniu tylko 3 razy w tygodniu, ale potem już co drugi dzień i łuszczyłam sie tylko trochę,takie kłaczki niewielkie mi złaziły gdy rano posmarowałam sie filtrem- przez ok. 2 tygodnie.Większe miałam problemy z zaczerwienieniem twarzy, zrobiła mi sie taka jakby poparzona,bardzo sucha, ale gdy tylko zaczęłam się nawilżać, problem zniknął. Niestety jest w isotrexie, bardzo dużo alkoholu i myślę, że to on tak wysusza...Jeśli chodzi o to, który retinoid jest silniejszy pod względem przeciwzmarszczkowym, to z tego co pamiętam po czytaniu materiałów Basi, -jest na drugim miejscu po Retinie A i zoracu, które maja miejsce pierwsze.

Powrót do góry


Lana



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 10
:


Items
Wysłany: 16 Sty 2006 03:36 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Wiem, że nie moge równać się z wami waszystkimi, bo jestem dopiero na początku drogi stosowania retinów, ale mam pewne wątpliwości. Ponieważ wątek o osobach nie łuszczących się jest tylko do czytania, więc zapytam tutaj. Zakupiłam Diacneal i wiem, że pierwszy raz powinno się postępować bardzo ostrożnie. Pierwsze zastosowanie, cieniutka warstwa, oczywiście po umyciu buziuniu delikatnym żelem, posmarowaniu tonikiem aloesowym i odczekaniu około 30 minut. Trzy dni przerwy i powtórzyłam wszystko dokładnie łącznie z okolicami oczu i ustami, no i niby nic, bo cera jest ładna, zmarszczki mimiczne pod oczami nawet trochę wyprasowane i niby nie powinnam biadolić, ale wszędzie piszą o łuszczeniu się, a u mnie nic, nawet przesuszenia nie widać. Czy mogę zwiększyć już częstotliwość stosowania, albo może coś robię nie tak ?

Powrót do góry


mgielka3



Dołączył: 11 Gru 2005
Posty: 29
:


Items
Wysłany: 16 Sty 2006 05:17 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

po Diacnealu z tego co wiem można nie łuszczyć się wcale:) ja też sie nie łuszczę, ciut mi wysusza skorę, stała się też bardziej wrażliwa (szczególnie na terenie bruzd nosowo-wargowych czeerwona sie robi) po ok 3 tyg stosowania co drugi dzień uzywam teraz codziennie i tragedii żadnej nie ma:)

Podraznienie mialam za to w okresie świątecznym-taka mikro kaszka na brodzie, pod nosem i wzdłuż zuchwy, odstawiłam D. na wszelki wypadek, swedziała skóra okrutnie (wg mojej mamy to od nadmiaru dóbr światecznych, ostrych przypraw itd) złuszczyło sie drobnymi płatkami po kilku dniach i już. Dotąd nie wiem czy miało to związek z kładzeniem czegokolwiek na buzię, nigdy wcześniej mi się coś takiego nie zdarzyło, i mam nadzieję nie zdarzy...

Powrót do góry


Lana



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 10
:


Items
Wysłany: 16 Sty 2006 06:34 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Hmmm.. To chyba spróbuję dzisiaj się posamować jeszcze raz, wtedy będzie dwa dni pod rząd, a może ja jakiś nosorożec jestem ? Boję się na pierwszy raz zmasakrowania twarzy, ale chciałabym zobaczyć jakiś efekt działania. Mam jeszcze zakamuflowaną receptę na Zorac, ale moja buziunia nigdy nie widziała retinu ani tym podobych, więc wybrałam na początek Diacneal.

Powrót do góry


Anna_g



Dołączył: 30 Lip 2005
Posty: 9
:
Skąd: Luboń/k Poznania

Items
Wysłany: 16 Sty 2006 07:43 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Witam -to może ja również wypowiem się- chociaż jestem początkująca . Od miesiąca smarowałam buźke diroselem- od początku codziennie - efekt - zero łuszczenia, żadnych specjalnych efektów. Od dwóch tygodni stosuje zorac 0,05% -dzień zoracu i dwa dni przerwy. W przerwie jeden dzień diroseal, w jeden physogel i powiem tak -na razie jestem zadowolona że za bardzo się nie łuszcze, do przeżycia. Skórki znikaja po zrobieniu peelingu z ampułek z wyciągu ananasa i mleka w proszku. Natomiast skóra zrobiła się wrażliwsza na serum z witaminy C ( czuje delikatne szczypanie), tak samo jesli chodzi o mycie buzi - zmywam buźkę mleczkiem La roche tollerine oraz nakładanie filtrów.
Pozdrawiam Anna

Powrót do góry


Basia
Site Admin


Dołączył: 18 Mar 2005
Posty: 1721
:


Items
Wysłany: 20 Sty 2006 10:59 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

PePePe napisał:
mysia.8 napisał:
wspaniala wiadomosc! zaczelam odczuwac przyzwyczajenie sie cery do Retinu 0,05 po 9 miesiacach uzywania i chcialam przejsc na Zorac 0,1 ale po pierwsze nie mam dojscia do lekarza chetnie wystawiajacego recepty a po drugie cena mnie troche odstreczala
spróbuje zamowić u tej Pani Retin 0,1


Mysiu, uwazaj. To nie jest takie hop siup przeskoczyc z Retinu 0,05 na Zorac 0,1, bo jedno to krem a drugie to zel (zel dziala duzo silniej niz krem). Ze swojego doswiadczenia powiem Ci tylko, ze po dlugim przyzwyczajeniu do Retinu (a nie mam sklonnosci do uczulen, b. dobrze toleruje Retin, w ogole sie nie luszcze, zero podraznien) przeszlam na Zorac 0,05 (czyli teoretycznie to samo stezenie) i moja skora reaguje duzo silniej. Nie luszcze sie, ale twarz swedzi, a na szyi mam regularne uczulenie (szczypanie, zaognione placki) - w efekcie nie moge Zoracu stosowac tak czesto i tak beztrosko jak stosowalam Retin. Tak wiec, jesli moge Ci radzic, sprobuj najpierw z Zoraciem 0,05, a dopiero potem decyduj sie na 0,1.
Ja natomiast po doswiadczeniu z Zoraciem zdecydowanie postanowilam trzymac sie Retinu - wole ta konsystencje i brak podraznien, a takie stezenie calkiem mnie satysfakcjonuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BiochemiaUrody - Strona Barbary Kwiatkowskiej (TYLKO-DO-ODCZYTU) Strona Główna -> Retinoidy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin