BasiaKwiatkowska
Administrator
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
|
Wysłany: Pią 16:15, 23 Cze 2006 Temat postu: Zioła na naczynka |
|
|
Cytat: | Witam!
mam takie pytanie, jakie zioła mogłyby mi pomóc na naczynka? od ok. 2 m-cy stosuję skrzyp polny, ale trudno mi pwoiedziec, czy naprawdę znacznie poprawił stan mojej cery . Nie wiem, jak długo taka kuracja powinna trwać? Może jakieś inne zioła mogłyby mi pomóc?
I na koniec pytanie odnośnie serum z witamina c - jak długo nalezy je stosować, by stan naczynek się poprawił? Chodzi mi oczywiście mniej więcej .
Z góry dziękuję za odp.
Pozdrawiam wszystkich! |
Noor
Wysłany: 25 Cze 2005 04:53 am Temat postu: Re: Zioła...
--------------------------------------------------------------------------------
O ile ja wiem, to na naczynka pomaga arnika (która zawiera rutinę), wyciąg z kasztanowca (który zawiera escynę) i wyciąg z korzenia lukrecji (działa łagodząco i wzmacnia naczynka, a zawiera kwas glicyryzynowy lub glicyretynowy - spotkałam obie nazwy, ale chodzi o glycyrrhetinic acid). Pewnie zmalazłoby się jeszcze kilka, jak na przykład wiesiołek i ogórecznik, które wspomagaję skórę w odnowie jej naturalnych właściwości ochronnych (nie wiem, jak to inaczej nazwać - chodzi o to, że skóra jest bardziej odporna na czynniki zewnętrzne i nie reaguje na wszysko rumieniem ), to samo robią flawonoidy np. z miłorzębu japońskiego.
Powinno się natomiast unikać aloesu. A skrzyp polny, który zawiera krzem ogólnie dobrze wpływa na skórę, włosy i paznokcie, ale nie jest ukierunkowanu szczególnie na naczynka.
Nie wiem, czy samo serum z witaminą C, stosowane jako jedyny środek walki z naczynkami, pomoże cerze naprawdę skłonnej do teleangiektazji?
A Ty chcesz te zioła stosować zewnętrznie, czy wewnętrznie?
_________________
Noor
Cytat: | Witam!
Bardzo dziękuję za rady....
odnośnie naczynek to chodzi mi zarówno o wzmacnianie wew. jak i zew. Jednak nie chcę się truć lekami i stąd moja kuracja skrzypem od kwietnia.
Nie wiem tylko, czy w sklepach zielarskich są herbatki z ruty albo lukrecji, muszę spytać....
Stosuję krem z filtrem VICHY , SPF 60, UVA 16. Nie wiem, czy to dobry specyfik? Niestety od gorąca i ostatnich upałów mimo wszystko naczynka lubią się nieźle rozszerzać, na ramionach, na rękach....na twarz stosuję Diroseal od lutego i jestem zadowolona, czasem jakies inne kremy lub maseczki na naczynka, czerwoną glinkę.....
Chciałabym wzmocnić moje naczynka, bo mam cieniutką skórę i są bardzo widoczne, zwłaszcza latem. O napadach czerwonych plam bez powodu nie wspomnę (dziękuję za link o erotrofobii)
Ew. proszę o jeszcze jakieś porady, dziękuję za dotychczasowe |
Basia
Site Admin
Wysłany: 27 Cze 2005 09:23 am Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
- Krem Vichy zapewnia dobra ochrone, zwlaszcza jesli nakladasz go w wiekszych ilosciach.
Po jego skonczeniu, mozesz zwrocic uwage na preparatu o wyzszej ochronie UVA w granicach PPD 30.
- Jesli chodzi o rute to odradzam, rura jest toksyczna jesli nieprawidlowo stosowana, ma tez wplyw na uklad rozrodczy kobiety, jesli juz to rutyna z witamina C z apteki. Jesli chodzi o inne preparaty to w podanym linku byla mowa o ekstrakcie z winogron, takze pyknogenol, ekstrakt z kasztanowca (preparaty polecane na problemy z zylami na nogach), oleje rybie, siemie lniane, olej z ogorecznika. Poza tym glownie zwracaj uwage na to jesz.
- Diroseal bardzo dobry wybor, jednak na efekty musisz poczekac ok. rok, tak wiec po jednej tubce jeszcze wiele mozesz nie zauwazyc. Retinaldehyd wplywa na pogrubienie naskorka.
- Jesli chodzi o serum z wit. C mozna je stosowac stale, najlepiej pod krem z filtrami, jesli chodzi o czestotliwosc to jest zalezna od stezenia jakie stosujesz i od tolerancji skory, przeszukaj watki na temat serum wlasnej roboty, byla tam o tym mowa.
- Stawiaj na diete, wysokie filtry i retinoidy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|