BiochemiaUrody - Strona Barbary Kwiatkowskiej (TYLKO-DO-ODCZYTU)

BasiaKwiatkowska

nan

Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 55
:
Skąd: Warszawa

Items
Wysłany: 30 Cze 2005 03:40 am Temat postu: SVR, Hydracid SP, peeling do użytku domowego

--------------------------------------------------------------------------------

Basiu, to znowu ja Pojawiła się w naszych aptekach taka oto nowość:

SVR, Hydracid SP, peeling do użytku domowego

Dysponuję tylko takim składem:
5% kwasu glikolowego, 1% kwasu salicylowego, 6% mleczanu sodu, 13% hydroksykwasów, 0,1% protein, TRI-SEVOL® (patent SVR- wyciąg z soi, ogórecznika i winorośli, bogaty w polifenole, izoflawony, GLA), pH = 3

Cena tego peelingu to ok. 90 zł za 10 ml.

Producent zaleca stosowanie 2 razy w tygodniu, na noc, przez okres 6 - 8 tygodni, pod krem Hydracid.

Stężenie kwasów to 25% - czy taki produkt jest bezpieczny do stosowania w domu? Nie za dużo tego dobrego?

Ciekawa jestem Twojej opinii. Pozdrawiam serdecznie

Powrót do góry

Basia
Site Admin

Dołączył: 18 Mar 2005
Posty: 1744
:

Items
Wysłany: 30 Cze 2005 11:53 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Produkt juz dostepny w Polsce chyba od zeszlego roku jesli sie nie myle.
Producent nie podal pH, podejrzewam, ze bardzo niskie nie jest, a od tego sila dzialania preparatu takze bardzo zalezy, nie tylko stezenie kwasow jest wazne. Przy prawidlowym zastosowaniu bedzie bezpieczny.
Czy warto inwestowac? Zalezy od celow, skory danej osoby, potrzeb, oczekiwan itd...
Pisalas, ze masz wrazliwa skore, ze ciezko znosisz tak lagodny Ystheal..
Radzilabym najpierw dojsc stopniowo do momentu, gdy bedziesz tolerowac retinoidy na recepte, a potem pomyslec o kwasach. Kopiuje z Vademekum o retinoidach:

[link widoczny dla zalogowanych]

Czy moge stosowac peeling, kwasy, serum z witamina C razem z retinoidami? [link widoczny dla zalogowanych]
Poniewaz retinoidy moga uwrazliwic na poczatku skore, dlatego bezpieczniej jest na samym poczatku odstawic wszystko inne, co takze moze podraznic czyli np. wit.C, czy Ystheal. Nigdy nie przewidzisz reakcji skory, lepiej wszystko wprowadzac stopniowo, masz wtedy wieksza szanse na tolerancje retinoidow, stosujac wiele roznych produktow, nie wiesz potem ktorego winic za ewentualne skutki uboczne. Pamietaj o odczekaniu po umyciu twarzy, znacznie zmniejsza to mozliwosc podraznienia. Nie stosuj zelu codziennie, na poczatek raz w tygodniu, poczekaj te kilka dni a zobaczysz czy bedziesz sie luszczyc, czy skora stanie sie wrazliwsza. Potem mozesz zwiekszac czestotliwosc, tutaj podalam taka rozpiske dzien po dniu:
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
jesli masz wrazliwa, jasna karnacje to odradzam peelingi mechaniczne. Odstawilam je zupelnie odkad wprowadzilam do pielegnacji kwasy i retinoidy, obecnie stosuje tylko peelingi na bazie enzymow papainy i bromelainy, lepiej jest zwiekszyc czestotliwosc Zoraca niz dodac peeling ziarnisty.

[link widoczny dla zalogowanych]
Ogolnie to jest tak - zwracam uwage na to, ze retinoidy w fazie poczatkowej moga podrazniac, wysuszac, powodowac luszczenie skory, moga ale i nie musza, sama musisz obserwowac skore, im mniejsza ilosc srodkow drazniacych w tym czasie tym mniejsze szanse, ze skora bedzie bardzo podrazniona co tylko zraza wiekszosc osob do kontynuacji kuracji. Wiele osob ma sklonnosci do stosowania duzej ilosci silnych srodkow w jednym czasie, czego efektem nie jest poprawa stanu skory ale jej pogorszenie. Ja nie przewidze jaki jest stopien wrazliwosci skory danej osoby, dlatego zawsze zalecam ostroznosc, a po czasie mozesz zaczac wprowadzac wiecej produktow i sama zobaczysz co Ci bedzie odpowiadac a co nie.

Kwasy-retinoidy
[link widoczny dla zalogowanych]
Dzialanie retinoidow jest zupelnie inne niz kwasu glikolowego AHA. Glownym celem stosowania retinoidow (mam tu na mysli formy dostepne na recepte) nie jest zluszczanie. Zakres dzialania retinoidow jest duzo bardziej skomplikowany, bardziej zlozony i duzo szerszy niz kwasow. Tak wiec jesli ktos ma dylemat co wybrac kwasy czy retinoidy powinien zawsze stawiac na retinoidy, zas kwasy ewentualnie na drugim miejscu.
Kwasy nie sa w stanie wplynac tak na procesy regeneracji skory jak retinoidy.

Powrót do góry

nan

Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 55
:
Skąd: Warszawa

Items
Wysłany: 30 Cze 2005 02:25 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Dzięki Basiu, jak sobie przypomnę jak mnie wściekle szczypała, piekła i swędziała skóra po Lysanelu, który ma 10% i pomyślę, że miałabym nałożyć stężenie 25% to mi skóra cierpnie. Producent podaje, że produkt ma pH 3, więc działać powinien dość efektywnie. Ostatnio zresztą natknęłam się na badanie skóry w aptece - dzięki takiej fajnej powiększającej kamerce obejrzałam swoją skórę w niesamowitym powiększeniu i byłam w szoku: wcale tak źle nie jest. Nawet zamknięte zaskórniki, które są moją zmorą od wieków (a w każdym razie od okresu dojrzewania) jakoś poznikały chyba czy co, bo mało były widoczne, a otwartych nie mam prawie wcale. Basiu, czy to możliwe, żeby to Ystheal tak działał?