BiochemiaUrody - Strona Barbary Kwiatkowskiej (TYLKO-DO-ODCZYTU)

BasiaKwiatkowska

e.v.e

Dołączył: 19 Maj 2005
Posty: 2
:

Items
Wysłany: 17 Lip 2005 11:17 am Temat postu: L'oreal ReNoviste Anti-Aging Glycolic Peel Kit

--------------------------------------------------------------------------------

Czy ktos z Was probowal tego zestawu? Mam potradzikowe blizny na plecach i zastanawiam sie, czy ten glikolowy zestaw moglby byc pomocny.

Link do opisu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Z gory dziekuje za komentarze.

Powrót do góry

Basia
Site Admin

Dołączył: 18 Mar 2005
Posty: 1728
:

Items
Wysłany: 17 Lip 2005 03:55 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Jesli mieszkasz w USA taniej i efektywniej wyjdzie kupic sobie kwas mlekowy lub glikolowy lub nawet kwas TCA. Jesli jestes zainteresowana daj znac.

Powrót do góry

e.v.e

Dołączył: 19 Maj 2005
Posty: 2
:

Items
Wysłany: 17 Lip 2005 08:04 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Basiu,

Serdecznie dziekuje za blyskawiczna odpowiedz i bardzo prosze o nazwy specyfikow na rynku amerykanskim, ktore pomoga mi z moimi potradzikowymi ciemnymi bliznkami na plecach.

Dziekuje raz jeszcze!

Eve

Powrót do góry

Basia
Site Admin

Dołączył: 18 Mar 2005
Posty: 1728
:

Items
Wysłany: 17 Lip 2005 08:14 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Poczytaj najpierw ten watek:
[link widoczny dla zalogowanych]

Jesli chodzi o kwas mlekowy to nie jest to zaden specjalny preparat tylko czysty kwas mlekowy 88% lub 80%, ktory nalezy rozcienczyc, w USA masz wiele sklepow internetowych z tego typu produktami np:
[link widoczny dla zalogowanych] kwas mlekowy, glikolowy
[link widoczny dla zalogowanych] kwasmlekowy, glikolowy
[link widoczny dla zalogowanych] - kwas mlekowy, kwas TCA

Nie mozesz sie tez opalac i musisz uzbroic w cierpliwosc, walka ze sladami potradzikowymi i samym tradzikiem na plecach jest trudniejsza i dluzsza niz na twarzy.

Powrót do góry

Jo71

Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 17
:

Items
Wysłany: 03 Wrz 2005 02:29 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Basiu a tak z ciekawosci, jest cos wart ten zestaw?

Powrót do góry

Anonymous
Gość

:

Items
Wysłany: 15 Wrz 2005 03:37 pm Temat postu: Re: L'oreal ReNoviste Anti-Aging Glycolic Peel Kit

--------------------------------------------------------------------------------

e.v.e napisał:
Czy ktos z Was probowal tego zestawu? Mam potradzikowe blizny na plecach i zastanawiam sie, czy ten glikolowy zestaw moglby byc pomocny.

Link do opisu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Z gory dziekuje za komentarze.
CZY JEST JAKAS OSOBA KTORA STOSOWALA TEN PRODUKT??????????????????

Powrót do góry

asinek

Dołączył: 20 Mar 2005
Posty: 340
:
Skąd: Ratingen, Niemcy

Items
Wysłany: 15 Wrz 2005 04:32 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

nie probowalam, choc od niedawna jest do kupienia w Niemczech. 10% kwasu glikolowego to nie jest az TAK duzo. Decydujace bylo by tutaj pH owego produktu (sama uzywalam kiedys kremu z 10% AHA i efekt byl dokladnie zaden, zbyt zasadowe pH sprowadzalo AHa do czynnika nawilzajacego). Ze skladu trudno mi wywnioskowac pH, na pewno jest nieco zbuforowane dodatkiem sodium hydroxide (wodorotlenek sodowy).

Przyznam ze nieufnie podchodze do nowych produktow L'Oreala, mam wrazenie ze to tylko strategia marketingowa wmawiajaca nam ze dzieki tym produktom mamy "profesjonalny salon kosmetyczny" w domu. W rzeczy samej do profesjonalnych peelingow w salonach kosmetycznych uzywa sie duzo wyzszych stezen kwasow (abstrahuje od faktu czy to na pewno i zawsze jest korzystne dla skory).
W przypadku Refinish czy Renoviste L'Oreal zamiast sprzedac jeden produkt sprzedaje ich komplet. I to jest najwieksza moim zadniem innowacja.
Gdyby te srodki naprawde byly bardzo silnie dzialajace to istnialo by duze niebezpieczenstwo zrobienia sobie krzywdy (ile z nas trzymalo juz maseczke na twarzy dluzej niz w instrukcji obslugi?) i co za tym idzie spraw sadowych i odszkodowan. L'Oreal na pewno nie chce sobie szkodzic - czyli tego typu produkty sa na pewno lagodne, byc moze daja lepszy efekt od innych, chocby juz i dlatego ze np w Niemczech trudno w ogole dostac produkty z AHA.

Powrót do góry

ayem

Dołączył: 28 Mar 2005
Posty: 342
:
Skąd: Warszawa

Items
Wysłany: 15 Wrz 2005 05:20 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

asinek napisał:
Ze skladu trudno mi wywnioskowac pH, na pewno jest nieco zbuforowane dodatkiem sodium hydroxide (wodorotlenek sodowy).

zbuforowane, co w tym przypadku to oznacza? mozesz troche jasniej?

Powrót do góry

asinek

Dołączył: 20 Mar 2005
Posty: 340
:
Skąd: Ratingen, Niemcy

Items
Wysłany: 16 Wrz 2005 07:29 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

ayem napisał:
asinek napisał:
Ze skladu trudno mi wywnioskowac pH, na pewno jest nieco zbuforowane dodatkiem sodium hydroxide (wodorotlenek sodowy).

zbuforowane, co w tym przypadku to oznacza? mozesz troche jasniej?

eee, teges, zneutralizowane czyli podwyzszone czyli mniej kwasne a bardzej obojetne (kwasy AHA jak wiadomo wymagaja niskiego - kwasowego - pH zeby byly skuteczne jako srodki zluszczajace)

przyznam ze nie wiem czy "zbuforowanie" dokladnie to oznacza pewnie uzylam niewlasciwego okreslenia

Powrót do góry

Hokus

Dołączył: 19 Kwi 2005
Posty: 269
:
Skąd: Warszawa

Items
Wysłany: 16 Wrz 2005 08:07 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Ze słownika języka polskiego PWN :

chem. Roztwór buforowy «roztwór słabych kwasów i ich soli z mocnymi zasadami lub słabych zasad i ich soli z mocnymi kwasami, utrzymujących stałą kwasowość lub zasadowość ośrodka; bufor; moderator»

Może to pomoże?
_________________
Pozdrawiam,

Eliza

Powrót do góry

ayem

Dołączył: 28 Mar 2005
Posty: 342
:
Skąd: Warszawa

Items
Wysłany: 16 Wrz 2005 01:09 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

asinek napisał:
ayem napisał:
asinek napisał:
Ze skladu trudno mi wywnioskowac pH, na pewno jest nieco zbuforowane dodatkiem sodium hydroxide (wodorotlenek sodowy).

zbuforowane, co w tym przypadku to oznacza? mozesz troche jasniej?

eee, teges, zneutralizowane czyli podwyzszone czyli mniej kwasne a bardzej obojetne (kwasy AHA jak wiadomo wymagaja niskiego - kwasowego - pH zeby byly skuteczne jako srodki zluszczajace)

przyznam ze nie wiem czy "zbuforowanie" dokladnie to oznacza pewnie uzylam niewlasciwego okreslenia

do tej pory zylem w przekonaniu ze wodorotlenku sodu uzywa sie w produktach z kwasami wlasnie do obnizenia i utrzymania niskiego pH, tak aby kwasy mogly dzialac, dlatego trzeba go szukac w skladzie i czym blizej poczatku skladu sie znajduje tym nizsze powinno byc pH.
"zbuforowany" natomiast kojarzylo mi sie z czyms zlagodzonym i dlatego mnie to zmylilo. jesli dobrze rozumiem to definicja pwn pokazuje ze "zbuforowany" moze oznaczac i jedno i drugie.
w przypadku powyzszego produktu wydaje sie wiec ze rzeczywiscie pH jest zbuforowane, ale w ta dobra, "kwasna" strone

Powrót do góry

asinek

Dołączył: 20 Mar 2005
Posty: 340
:
Skąd: Ratingen, Niemcy

Items
Wysłany: 16 Wrz 2005 01:19 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

hmmm, zaczynam coraz mocniej watpic w moja znajomosc chemii , wodorotlenek sodowy jest przeciez zasadowy? czyli jesli wymieszamy go z kwasem to podniesiemy pH produktu koncowego?
ja sie pytam, bo chemie mialam juz wieki temu i pozwolilam sobie znakomita wiekszosc zapomniec (a potem cos mi dzwoni w jakim kosciele i zgrywam chojraka, kurde, miast trzymac jezyk za zebami i poczekac az sie wypowiedza madrzejsi ode mnie)

asinek

Powrót do góry

ayem

Dołączył: 28 Mar 2005
Posty: 342
:
Skąd: Warszawa

Items
Wysłany: 16 Wrz 2005 01:41 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

asinek napisał:
hmmm, zaczynam coraz mocniej watpic w moja znajomosc chemii , wodorotlenek sodowy jest przeciez zasadowy? czyli jesli wymieszamy go z kwasem to podniesiemy pH produktu koncowego?
ja sie pytam, bo chemie mialam juz wieki temu i pozwolilam sobie znakomita wiekszosc zapomniec (a potem cos mi dzwoni w jakim kosciele i zgrywam chojraka, kurde, miast trzymac jezyk za zebami i poczekac az sie wypowiedza madrzejsi ode mnie)

asinek

ok - dla spokoju sumienia siegnalem do zrodla:

[link widoczny dla zalogowanych]

"Trudniejsza sprawa jest w przypadku pH zarówno dla kwasów AHA i BHA. Na podstawie samego składu kosmetyku nie możemy dokładnie określić jego wartości. Jedyne co możemy zrobić to zwrócić uwagę czy w składzie kosmetyku znajdują się takie substancje jak : sodium hydroxide (wodorotlenek sodu), potasium hydroxide (wodorotlenek potasu) lub ammonium hydroxide (wodorotlenek amonu). W przypadku tych substancji nie ważne jest ich miejsce na liście, ważna jest tylko ich obecność w składzie. Są to substancje odpowiedzialne za ustalenie odpowiedniego - dla skutecznego działania kwasów - pH preparatu. Ich obecność daje większe prawdopodobieństwo, że pH jest zbliżone do wartości optymalnej."

Powrót do góry

asinek

Dołączył: 20 Mar 2005
Posty: 340
:
Skąd: Ratingen, Niemcy

Items
Wysłany: 16 Wrz 2005 01:54 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

okay, pokonanam

Powrót do góry

ayem

Dołączył: 28 Mar 2005
Posty: 342
:
Skąd: Warszawa

Items
Wysłany: 16 Wrz 2005 02:16 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

asinek napisał:
okay, pokonanam
alez asinku nie odbieraj tego jako pojedynku na to kto madrzejszy czy cos w tym stylu
po prostu jesli kojarze pewne fakty to o tym pisze, przyznaje ze robie to czesto z drzeniem serca bo ekspertem nie jestem i mylic sie zawsze moge
sam nie wiem jak te wodorotlenki to robia ze obnizaja pH skoro sa alkaiczne (moze Justy pomoze) ale jeszcze zanim u Basi na wizazu, czytalem to gdzies u Pauli, tylko teraz nie moge znalezc tej informacji

Powrót do góry

asinek

Dołączył: 20 Mar 2005
Posty: 340
:
Skąd: Ratingen, Niemcy

Items
Wysłany: 17 Wrz 2005 07:32 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

alez skad, fajnie bylo podyskutowac, wcale nie twierdze ze byl to pojedynek na wiedze
faktycznie i u Pauli i u Basi jest wzmianka o tym ze wodorotlenek sodowy (i owe insze wymienione przez Ciebie) sa gwarantem ze pH produktu z AHA / BHA bedzie optymalne.

Ale mozliwe ze one wlasnie dzialaja podwyzszajac pH a nie obnizajac?

Uwaga, bede sie wymadrzac dalej :
Moje doswiadczenie z kwasem mlekowym jest takie ze wystarczy jego minimalna ilosc by zakwasic duza ilosc produktu koncowego (kilkanascie kropli kwasu na 100 ml roztworu o pH 7) i uzyskac pH= 1 albo 2. Co by zzarlo skore, albo przynajmniej poteznie ja podraznilo. Natomiast dodatek sody oczyszczonej pozwala mi tak posterowac pH ze otrzymam takie jak chcialam. A ze zbyt zasadowe pH jest generalnie dla skory duzo szkodliwsze niz zbyt kwasne to mysle ze zaden producent nie przesadza ze stosowaniem owych wodorotlenkow i daje je tak by pH bylo dobre (to jest tylko moje przypuszczenie, mozliwe ze w produkcji profesjonalnej wyglada to wszystko inaczej niz gdy asinek bawi sie kwasem ).

W kazdym razie wracajac do produktu L'Oreala wyglada na to ze ow pierwszy komponent, roztwor kwasu glikolowego, ma szanse byc skutecznym eksfoliatorem. Zas towarzyszace mu dwa pozostale komponenty sa dla mnie zagadka wielka, tym bardziej ze w kremie nie ma ani kawalka filtra. Gdyby te produkty mozna bylo dostac osobno to by bylo calkiem ok, sek w tym ze nie mozna. Czyli kupuje sie jeden sensowny produkt i dwa w zasadzie niepotrzebne.

buziaki

Powrót do góry

Basia
Site Admin

Dołączył: 18 Mar 2005
Posty: 1728
:

Items
Wysłany: 18 Paź 2005 01:16 pm Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Asinek ma racje, wodorotlenek sodu podwyzsza pH a nie obniza, Pauli byc moze chodzilo, iz jego obecnosc moze swiadczyc o tym, ze pH nie jest zbyt niskie, ale bezpieczne by produkt mogl byc stosowany codziennie w warunkach domowych. Gdybym miala aktualizowac swoj tekst o kwasach sprzed kilku lat wycielabym ten cytowany przez Ayem'a fragment, gdyz w miare wiekszego doswiadczenia w temacie kosmetyki widze coraz wiecej bledow w tekstach Pauli [akurat ta informacja byla oparta na ksiazce Pauli Begoun Beauty bible] obecnosc wodorotlenku sodu w zasadzie nam nic nie gwarantuje jesli chodzi o prawidlowe pH produktu z kwasami.
Asinek uzyl prawidlowo termin zbuforowany.
Ayem zas zyl w blednym przekonaniu.
Cytat:
W kazdym razie wracajac do produktu L'Oreala wyglada na to ze ow pierwszy komponent, roztwor kwasu glikolowego, ma szanse byc skutecznym eksfoliatorem. Zas towarzyszace mu dwa pozostale komponenty sa dla mnie zagadka wielka, tym bardziej ze w kremie nie ma ani kawalka filtra. Gdyby te produkty mozna bylo dostac osobno to by bylo calkiem ok, sek w tym ze nie mozna. Czyli kupuje sie jeden sensowny produkt i dwa w zasadzie niepotrzebne.

Zgadzam sie z opinia Asinka.

Powrót do góry

Sylwiasta

Dołączył: 10 Kwi 2005
Posty: 270
:
Skąd: Krakow

Items
Wysłany: 21 Paź 2005 04:22 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Dla znajacych francuski podaje link do strony z opiniami dla tego produktu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Na stronie Beaute-test.com jest tez podany pelen sklad produktu. Kosztuje 22 euro.