Forum BiochemiaUrody - Strona Barbary Kwiatkowskiej (TYLKO-DO-ODCZYTU) Strona Główna BiochemiaUrody - Strona Barbary Kwiatkowskiej (TYLKO-DO-ODCZYTU)
Pielęgnacja skóry poparta faktami
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

inne formy witaminy C ...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BiochemiaUrody - Strona Barbary Kwiatkowskiej (TYLKO-DO-ODCZYTU) Strona Główna -> Domowe Laboratorium Urody
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BasiaKwiatkowska
Administrator



Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 633
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy

PostWysłany: Czw 16:37, 23 Mar 2006    Temat postu: inne formy witaminy C ...

Wysłany: 20 Sie 2005 01:11 pm
--------------------------------------------------------------------------------
Cytat:
... czyli nie kwas askorbinowy.
Wiem ze inne formy witaminy C sa mniej skuteczne od kwasu askorbinowego, chodzi mi jednak o cos zeby moc np. zabrac ze soba na wyjazd (nie bede jezdzic z lodowka ).
W tej chwili nie stosuje witaminy C w zadnej postaci, troche dlatego ze kiedys tam, wieki cale temu, serum stosowane regularnie podraznilo mi skore (trzeba jednak dodac ze wtedy uzywalam tez Effaclaru -od razu na serum - i zapewne to kombinacja obu kwasow - askorbinowego i BHA dala mi do wiwatu), troche zas dlatego ze zaczelam stosowac RetinA.
Chcialabym jednak pomalu wprowadzic wit. C znow na wokande .
Dokladnie rzecz biorac planuje klasyczna forme serum z kwasem askorbinowym na noc oraz dodatek jakiejs pochodnej witaminy C do serum antyoksydacyjnego (z roznymi skladnikami z ktorymi czysta wit. C sie nie lubi m. in. takimi jak d-panthenol i wyciag z ziolek - herbaty czy gingko ) na dzien .
Do wyboru mam:
sol sodowa kwasu askorbinowego (natrium ascorbate)
sol wapniowa tegoz kwasu (calcium ascorbate)
i palmitynian witaminy C.

Ponoc wszystkie sa stabilne (czyli wozenie lodowki odpada ). U Pauli Begoun wyczytalam ze podobno ester wit. C (skladajacy sie glownie z calcium ascorbate) ma dawac takie same wyniki jak czysty kwas askorbinowy, ale z zastrzezeniem ze badan jest bardzo malo. Nie wiem na ile polegac na tej wiadomosci.
No i nie wiem co wybrac.
Z gory dziekuje za wszelkie rady w tej kwestii


*************************
ayem
Dołączył: 28 Mar 2005
Posty: 335
Skąd: Warszawa
Wysłany: 20 Sie 2005 03:12 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------

asinku, czytasz mi w myslach. tez sie zastanawialem czy inne formy wit. c moga byc do czegos przydatne. u pauli znalazlem:

calcium ascorbate. One form of vitamin C; others include ascorbic acid, L-ascorbic acid, ascorbyl palmitate, and magnesium ascorbyl phosphate. There is very little research concerning its health benefits, either topically or orally, in regard to its antioxidant benefits.

tetrahexyldecyl ascorbate. Stable form of vitamin C.

ascorbyl glucosamine. Form of vitamin C that has little research showing it to have the antioxidant or skin-lightening properties of other forms of vitamin C. The only study that does exist showed it to be ineffective for skin lightening (Source: Dermatology, 2002, volume 204, number 4, pages 281–286).

ascorbyl glucoside. Form of vitamin C combined with glucose. It can function as an antioxidant, though only minimal research substantiates this.

ascorbyl methylsilanol pectinate. Form of vitamin C that is considered stable and functions as an antioxidant and thickening agent.

ascorbyl palmitate. Stable and nonacidic form of vitamin C that is effective as an antioxidant (Source: Biochemical and Biophysical Research Communications, September 1999, pages 661–665).

disodium ascorbyl sulfate. Form of vitamin C, although there is no research showing it to have any benefit on skin.

magnesium ascorbyl palmitate. Stable derivative of vitamin C that can be an effective antioxidant.

magnesium ascorbyl phosphate. Form of vitamin C that is considered stable and an effective antioxidant for skin (Sources: Photochemistry and Photobiology, June 1998, pages 669–675; and Journal of Pharmaceutical and Biomedical Analysis, March 1997, pages 795–801). For skin lightening, there is only a single study showing it to be effective for inhibiting melanin production (Source: Journal of the American Academy of Dermatology, January 1996, pages 29–33). The study concluded that a moisturizer with a 10% concentration of magnesium ascorbyl phosphate "suppressed melanin formation…. The lightening effect was significant in 19 of 34 patients with chloasma or senile freckles and in 3 of 25 patients with normal skin." One study is not exactly anything to write home about, not to mention that at present there are no products on the market that contain 10% magnesium ascorbyl phosphate.

Ester-C. Trade name for a combination form of vitamin C that contains mainly calcium ascorbate, but in addition contains small amounts of the vitamin C metabolites dehydroascorbic acid (oxidized ascorbic acid), calcium threonate, and trace levels of xylonate and lyxonate. In their literature, the manufacturers state that the metabolites, especially threonate, increase the bioavailability of the vitamin C in this product, and that they have performed a study in humans demonstrating the increased bioavailability of vitamin C in Ester-C. This study has not been published in a peer-reviewed journal. A small published study of vitamin C bioavailability in eight women and one man found no difference between Ester-C and commercially available ascorbic acid tablets with respect to the absorption and excretion of vitamin C (Source: The Bioavailability of Different Forms of Vitamin C, The Linus Pauling Institute, Oregon State University, [link widoczny dla zalogowanych]). There are studies showing Ester-C to have no differences when compared to ascorbic acid (Biochemical Pharmacology, June 1996, pages 1719–1725).

[link widoczny dla zalogowanych]

czyli Ester-C to nazwa handlowa gotowej mieszanki / polproduktu

chyba poczekamy na Basie

**************************
Basia
Site Admin

Dołączył: 18 Mar 2005
Posty: 1654
Wysłany: 22 Sie 2005 02:36 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------

Cytat:
Cytat:
W tej chwili nie stosuje witaminy C w zadnej postaci, troche dlatego ze kiedys tam, wieki cale temu, serum stosowane regularnie podraznilo mi skore (trzeba jednak dodac ze wtedy uzywalam tez Effaclaru -od razu na serum - i zapewne to kombinacja obu kwasow - askorbinowego i BHA dala mi do wiwatu), troche zas dlatego ze zaczelam stosowac RetinA.


Moglo Cie podrazniac, bo byc moze nie jestes w stanie tolerowac wysokiego stezenia kwasu askorbinowego 10% i powyzej przy niskim pH ok. 3. Byc moze dla Ciebie odpowiednie byloby serum o stezeniu 3-5 % kwasu askorbinowego lub tez musisz zwiekszyc pH do ok.4-5 co tym samym obnizy potencje serum, ale zwiekszy jego tolerancje.

Cytat:
Cytat:
Dokladnie rzecz biorac planuje klasyczna forme serum z kwasem askorbinowym na noc oraz dodatek jakiejs pochodnej witaminy C do serum antyoksydacyjnego (z roznymi skladnikami z ktorymi czysta wit. C sie nie lubi m. in. takimi jak d-panthenol i wyciag z ziolek - herbaty czy gingko ) na dzien .


Kwas askorbinowy jest korzystniej stosowac na dzien, wykazano, ze stosowany przed ekspozycja na promieniowanie UV zmniejsza jego negatywne skutki, zas pozostale formy ewentualnie na wieczor, choc nie ma potrzeby stosowac wit. C dwa razy dziennie.

Kwas askorbinowy jest najbardziej skuteczna forma witaminy C, najlepiej jest przyswajany przez skore w odpowiednich warunkach czyli niskie pH stezenie max. 20%.
Zadna inna forma nie dziala tak skutecznie. Kazda inna forma musi byc najpierw przeksztalcona do kwasu askorbinowego, nie mamy pewnosci ile z uzytej pochodnej witaminy C ulegnie przeksztalceniu. Tylko za kilkoma pochodnymi wit. C stoi wiecej badan, ktore potwierdzaja ich jakakolwiek skutecznosc, choc zadna nie ma wplywu na synteze kolagenu poza kwasem askorbinowym, wykazuje zas dzialanie antyoksydacyjne.

Tak krotko podsumowujac inne formy: (warto szukac informacji w wielu zrodlach, a nie opierac sie tylko na jednym, najbardziej wiarygodnym zrodlem beda publikacje na stronie [link widoczny dla zalogowanych])
- sole kwasu askorbinowego (calcium ascorbate, sodium ascorbate itp.) ogolnie okreslane nazwa wlasna Ester-C - sa jeszcze bardziej nietrwale od kwasu askorbinowego po rozpuszczeniu w wodzie, stosowane sa wewnetrznie, gdyz maja nie podrazniac tak sluzowki zoladka jak kwas askorbinowy o niskim pH, sa drozsze, ale nie sa skuteczniejsze od normalnego, czystego kwasu askorbinowego jesli chodzi o efektywnosc witaminy C. Ogolnie odradzam w zastosowaniu zewnetrznym, na rzecz kwasu askorbinowego.
- ascorbyl glucoside - stosowany jest w wielu produktach firm nalezacych do koncernu L'Oreal, nie ma wielu badan, ktore by potwierdzaly wysoka aktywnosc antyoksydancyjna tej formy witaminy C
- ascorbyl palmitate - forma rozpuszczalna w tluszczach, jest stabilniejsza w porownaniu z kwasem askorbinowym, ale nadal niestabilna. Stosuje sie ja zwykle w stezeniach ponizej 1% w wielu kosmetykach. W malych stezeniach moze nie stanowic problemu, w wiekszych stezeniach lepiej stosowac ja tylko na noc. Niepokojace jest bowiem to badanie, ktore w praktyce nie musi byc tak niepokojace jak w badaniach in Vitro, niemniej warto o nim wiedziec. W badaniu tym sugeruja, iz palmitynian askorbylu moze w obecnosci promieniowania UV promowac niszczenie skory. Nie jest to powod do paniki, zwlaszcza jesli sie stosuje skuteczne filtry i unika nadmiaru slonca. Osobiscie nie stosuje tej formy w domowych mieszankach, gdyz wymaga ona tluszczowego podloza i ma mala efektywnosc, wole wiec kwas askorbinowy lub inne antyoksydanty.
Ascorbyl palmitate strongly promoted ultraviolet-B-induced lipid peroxidation, c-Jun N-terminal kinase activation, and cytotoxicity,
Our data suggest that, despite its antioxidant properties, ascorbic acid-6-palmitate may intensify skin damage following physiologic doses of ultraviolet radiation
[link widoczny dla zalogowanych]

Sposrod pochodnych wit. C najbardziej warte uwagi ze wzgledu na jakakolwiek skutecznosc, stabilnosc oraz wieksza tolerancje czyli cos dla cer nie tolerujacych kwasu askorbinowego i niskiego pH, a zarazem duzo drozsze od kwasu askorbinowego, mimo, ze mniej skuteczne to:
- magnesium ascorbyl phosphate- MAP
- sodium ascorbyl phosphate - SAP
Obie formy sa stabilne, obie wymagaja neutralnego pH czyli odpada problem z niskim pH i mozlwiym podraznieniem, oba rozpuszczaja sie w wodzie, oba sa drogie i nie tak latwo dostepne jak kwas askorbinowy, oba dzialaja mniej skutecznie niz kwas askorbinowy, nalezy je zastosowac w stezniu ok. 3 razy wiekszym w stosunku do kwasu askorbinowego, aby daly efekt podobny do serum na bazie kwasu askorbinowego czyli serum na bazie 5% kwasu askorbinowego moze byc nieco podobne w dzialaniu do serum o stezeniu 15-20% MAP lub SAP.

Kolejna forma to:
- tetrahexyldecyl ascorbate = ascorbyl tetraisopalmitate - rozpuszczalna w tluszczach, stabilna, zastosowana np. w kremie Hydracid C firmy SVR

Na wyjazd wolalabym:
- kupic sobie gotowy produkt z witamina C np. Hydracid C, Active C, Juvit C lub inne krople na bazie wit. C i gliceryny, duzo stabilniejsze niz serum na bazie wit. C i wody
- zrezygnowac z witaminy C na rzecz innych antyoksydantow
- zrobic sobie serum na bazie kwasu askorbinowego rozpuszczonego w glikolu propylenowym, ktore jest duzo stabilniejsze od serum na bazie wody, z dodatkiem konserwantu przetrwa kilka miesiecy. Przy czym trzeba pamietac, ze kwas askorbinowy ma limit rozpuszczalnosci w innych rozpuszczalnikach niz w wodzie, w glikolu propylenowym rozpuscimy max. 10% kwasu askorbinowego. Aby otrzymac serum o stezeniu 5% kwasu askorbinowego potrzebujemy go rozpuscic w 100ml glikolu propylenowego. Osobiscie nie eksperymentowalam jeszcze z glikolem propylenowym, gdyz wole serum na wodzie, ktore jest duzo lzejsze i mniej lepkie, dlatego gotowego przepisu jeszcze podac nie moge.

**************************
Wysłany: 22 Sie 2005 02:48 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------

Cytat:
dziekuje
(wole zawdy sie tutaj zapytac bo w necie poza Paula nie wiem gdzie szukac wiarygodnych informacji)

rozwialas ostatnie moje watpliwosci.
MAP i SAP nie sa do dostania na potrzeby laboratorium domowego, niestety.
Milo tez wiedziec ze pozostale formy wit C sa funta klakow warte, mozna wiec sobie odpuscic rowniez produkty ktore je zawieraja, jesli w ogole takie sa.
Czyli faktycznie zostaje nam najlepsza mozliwa opcja czyli witamina C w postaci czystej.


PS. co do owczesnego podraznienia to zakladam ze bylo ono w rzeczy samej efektem polaczenia wit. C (w naprawde wysokim stezeniu, chyba wtedy nieco przegielam, albo moja wit C jest dziwna, bo mi sie wykrystalizowywala , serum nie bylo 100%, przy jakim stezeniu wit C w wodzie mamy roztwor przesycony?) i Effaclaru, bo wit.C stosowalam i wczesniej z bardzo dobrym skutkiem. Ale jak sie kto sparzyl to na zimne dmucha ...


***********************
Basia
Site Admin

Dołączył: 18 Mar 2005
Posty: 1654
Wysłany: 22 Sie 2005 02:58 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------

Cytat:
Cytat:
(wole zawdy sie tutaj zapytac bo w necie poza Paula nie wiem gdzie szukac wiarygodnych informacji)


To Ci podalam:) Jedynie badania publikowane w znanych pismach naukowych, znajdziesz takie i w niemieckim, praktyczne odczucia w opiniach lekarzy czy innych osob, ktore najlepiej nie sprzedaja wlasnych linii kosmetycznych.

Cytat:
Cytat:
PS. co do owczesnego podraznienia to zakladam ze bylo ono w rzeczy samej efektem polaczenia wit. C (w naprawde wysokim stezeniu, chyba wtedy nieco przegielam, albo moja wit C jest dziwna, bo mi sie wykrystalizowywala , serum nie bylo 100%, przy jakim stezeniu wit C w wodzie mamy roztwor przesycony?) i Effaclaru, bo wit.C stosowalam i wczesniej z bardzo dobrym skutkiem. Ale jak sie kto sparzyl to na zimne dmucha ...


Jesli kwas askorbinowy nie rozpuscil sie calkowicie to znaczy uzylas za malo wody, to nie witamina C byla dziwna. Max. stezenie kwasu askorbinowego jakie moze byc uzywane to 20%, przy wyzszych stezeniach efektywnosc dzialania maleje.
Jesli uzywasz takiego niecalkowicie rozpuszczonego roztworu to mozesz miejscowo nakladac i 30% kwasu askorbinowego co normalne, ze moze podrazniac, poza tym nalezy dokladnie odmierzac proporcje, aby wiedziec jakie koncowe stezenie kwasu askorbinowego otrzymalismy w serum.

**************************
Wysłany: 22 Sie 2005 03:08 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
Cytat:
bardzo mozliwe ze dalam za duzo wit.C. To bylo juz ladnych kilka lat temu (dwa - [link widoczny dla zalogowanych] ). Fakt ze dawalam niby wg przepisu wizazowego, ale czubek lyzeczki od herbaty jest pojeciem szerokim a ja mam tendencje do przedobrzania.
Na pewno sprobuje teraz pomalu wprowadzic to serum znow.


****************************
Basia
Site Admin

Dołączył: 18 Mar 2005
Posty: 1654
Wysłany: 22 Sie 2005 03:11 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------
Jezeli mierzylas pierwsza lepsza lyzeczka od herbaty, to w zasadzie nie mozna teraz powiedziec jakie stezenie osiagnelas, na Wizazu byly podawane ilosci w tsp czyli specjalnych miarkach/lyzeczkach 1 tsp zawiera 5ml, lyzeczka do herbaty moze zawierac od 2,3 - 10ml..

************************
Hokus
Dołączył: 19 Kwi 2005
Posty: 265
Skąd: Warszawa
Wysłany: 23 Sie 2005 03:47 am Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------

Czytając ten wątek pomyślałam o "zakonserwowaniu" serum z wit. C w postaci kwasu askorbinowego BHT np.
Czy miałoby to sens dodać 0,1 % BHT dla przedłużenia trwałości serum i jaki byłby wtedy termin jego przydatności ?
_________________
Pozdrawiam,

Eliza

**************************
Basia
Site Admin

Dołączył: 18 Mar 2005
Posty: 1654
Wysłany: 23 Sie 2005 03:04 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------

Cytat:
Cytat:
Czy miałoby to sens dodać 0,1 % BHT dla przedłużenia trwałości serum i jaki byłby wtedy termin jego przydatności ?


W tym wypadku BHT wiele nie pomoze, bardziej sprzydalby sie EDTA w tym samym stezeniu.

***********************
Wysłany: 23 Sie 2005 03:36 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------

Cytat:
EDTA podobniez strasznie obciaza srodowisko...

Basiu, mozesz podac pelna nazwe tego konserwanta? widzialam tutaj jeden trojsodowy i dwusodowy i nie wiem ktory jest ten wlasciwy? warto to miec? moze zastapic BHT?

************************
Basia
Site Admin

Dołączył: 18 Mar 2005
Posty: 1654
Wysłany: 23 Sie 2005 03:40 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------

Nadaje sie zarowno wersenian dwu lub czterosodowy. Nie jest to konserwant, ale zwiazek wylapujacy m.in. metale ciezkie.
Oba zwiazki BHA/BHT oraz EDTA sie NIE zastepuja.

***********************

Basia
Site Admin

Dołączył: 18 Mar 2005
Posty: 1654
Wysłany: 23 Sie 2005 03:52 pm Temat postu:
--------------------------------------------------------------------------------

Cytat:
Cytat:
jak on wylapuje te metale? czyli nie jest to antyoksydant ale jakby wspomagacz antyoksydantow?


Wiaze je, dobrze to okreslilas- wspomagacz antyoksydantow.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum BiochemiaUrody - Strona Barbary Kwiatkowskiej (TYLKO-DO-ODCZYTU) Strona Główna -> Domowe Laboratorium Urody Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin